Minęły 62 lata od debiutu Kubali

Dziś mija 62. rocznica od momentu, kiedy to Ladislao Kubala zadbiutował w koszulce FC Barcelony. Było to spotkanie towarzyskie, które zostało rozegrane 12 października 1950 roku jeszcze na starym stadionie Blaugrany (Les Corts). Rywalem była Osasuna, a Barcelona wygrała 4:0.

Jeden z najlepszych piłkarzy w historii Barcelony, Ladislao Kubala, urodził się w Budapeszcie 10 czerwca 1927 roku. W wieku 21 lat opuścił swój kraj i udał się do Rzymu, gdzie występował w drużynie Pro Patria, ale zagrał tylko w kilku nieoficjalnych meczach w sezonie 1948/49. Następnie FIFA, oraz Węgierski Związek Piłki Nożnej, nałożyła na Węgra sankcję i nie mógł występować w meczach włoskiego zespołu.

Kubala udał się po jakimś czasie do Hiszpanii i tam sekretarz FC Barcelony, Josep Samitier, został oczarowany grą Węgra, który posiadał wszystkie cechy, których poszukiwała Blaugrana. Był silny fizycznie, miał dobrą technikę, wizję gry i niesamowitą umiejętność strzelania bramek. Samitier nie spoczął, dopóki nie podpisał kontraktu z Kubalą. Było to 15 lipca 1950 roku.

Debiut przeciwko Osasunie

Niestety, Węgierski Związek Piłki Nożnej stwarzał bardzo dużo przeszkód i doszło do tego, że Kubala mógł występować w barwach Barcelony, ale tylko w spotkaniach towarzyskich. 12 października 1950 roku ubrał koszulkę Blaugrany po raz pierwszy. Na stadion Les Corts przyjechała Osasuna. 48 000 widzów było świadkami popisu gry Dumy Katalonii, która wygrała 4:0, a jedną z bramek zdobył właśnie Kubala. Węgier był właśnie w trakcie odzyskiwania swojej formy po paru miesiącach przerwy i wciąż dopiero poznawał nowych kolegów z zespołu. Oprócz niego na boisku byli również: Velasco, Torra, Corta, Pedrín, Brugués, Abella, Cánovas, Escudero, Aloy oraz Nicolau. Bramki zdobywali Escudero (min. 25 i 78), Kubala (min. 32), Aloy (min. 64).

Złota era

Po kilku miesiąch, Kubala wreszcie otrzymał pozwolenie na grę w barwach Barcelony w oficjalnych meczach. Debiut w spotkaniu oficjalnym zaliczył w kwietniu 1951 roku i od tego momentu zaczęła się złota era Barcelony. Wtedy była ona znana jako Barcelona Pięciu Pucharów. Kubala i spółka nie mieli rywali, a Węgier tworzył wspaniały atak z Basorą, Césarem, Moreno i Manchónem. Trenerem był wówczas Helenio Herrera. Ladislao odszedł na emeryturę w 1961 roku po rozegraniu 345 meczów w koszulce Barcelony oraz zdobyciu 271 goli. Przyczynił sie również do zdobycia bardzo wielu tytułów. Później wracał do stolicy Katalonii w roli szkoleniowca, ale nie odniósł większych sukcesów.

Nieśmiertelne wspomnienie

Ladislao Kubala zmarł w Barcelonie 17 maja 2002 roku. W hołdzie temu zawodnikowi został zbudowny pomnik, który znajduje się na Camp Nou, a autorem jest Montserrat García. Projekt został ufundowany przez Stowarzyszenie Weteranów Barcelony. Koszulka Kubali oraz jego buty z ostatniego meczu dla Blaugrany (30 sierpnia 1961 rok) wiszą w klubowym muzeum.

Źródło: FCBarcelona.com

+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);