Jak donosi Sport, Marquinhos miał dojść do porozumienia z FC Barceloną, ale transfer jest nieustannie blokowany przez właściciela PSG.
PSG nie zezwala na odejście Marquinhosa, który jest priorytetem jeśli chodzi o transfery FC Barcelony w tym roku. Mimo pogłosek o tym, że Brazylijczyk jest już po słowie z Dumą Katalonii, francuski klub nie chce dopuścić do transferu.
Właściciel i jednocześnie prezydent PSG, Nasser Al-Khelaifi nie zamierza zasiadać do negocjacji w sprawie odejścia zawodnika. Zarówno on jak i trener Laurent Blanc uważają, że 21-letni obrońca to podstawowy zawodnik zawodnik w składzie paryżan.
Kłócić się z tym może posadzenie go na ławce w meczu z City i zdenerwowanie agenta zawodnika, o którym pisaliśmy dzisiaj. Mimo to właściciel PSG daje do zrozumienia, że nie chce dopuścić do odejścia Brazylijczyka i w ostatnich tygodniach odrzucił ofertę Barcelony opiewającą na 45 milionów euro.
Źródło: Sport.es