Już we wtorek FC Barcelona zainauguruje na Camp Nou rozgrywki Ligi Mistrzów w sezonie 2011/12. Przeciwnikiem będzie nie byle kto, bo AC Milan, który znajduje się na drugiej pozycji jeśli chodzi o liczbę zdobytych Pucharów Europy. Duma Katalonii zmierzy się z Mistrzem Włoch już dwunasty raz w oficjalnym spotkaniu, a zawodnicy Pepa Guardioli będą chcieli przechylić statystyki na swoją stronę – dotychczas oba zespoły odniosły po cztery zwycięstwa, a trzy spotkania zakończyły się remisami. Spotkanie zapowiada się bardzo emocjonująco, mimo że nie ujrzymy w nim powrotu Zlatana Ibrahimovica na Camp Nou, gdyż celem obu drużyn jest pierwsze miejsce w grupie H.
Katalończycy będą zmotywowani nawet jeszcze bardziej, ponieważ w sobotę na własne życzenie Barcelona straciła dwubramkowe prowadzenie w meczu z Realem Sociedad, a przeciwnik doprowadził do wyrównania. Do takich sytuacji doprowadzać po prostu nie można jeśli aspiruje się do zdobycia tytułu Mistrza Hiszpanii. Real Sociedad to jednak drużyna nieporównanie słaba w stosunku do Blaugrany, a możemy śmiało powiedzieć, że drużyna Pepa Guardioli radzi sobie bardzo dobrze z silnymi przeciwnikami. Przykładów nie musimy szukać daleko – choćby ligowy mecz z Villarrealem zakończony wynikiem 5-0. Jeszcze wcześniej Barcelona wygrała Superpuchar Europy z FC Porto oraz Superpuchar Hiszpanii z Realem Madryt. Teraz kolej na pierwszy krok w stronę zdobycia Pucharu Europy, a na drodze Blaugrany jako pierwszy stanął AC Milan.
Mistrz Włoch wie co to odrabianie strat. W ostatnim pojedynku ligowym z Lazio Mediolańczycy przegrywali 0-2 po bramkach Klose i Cissé. Jednak Milan zdołał odrobić stratę, a dwie bramki na przestrzeni czterech minut zdobyli Ibrahimovic i Cassano. Brzmi znajomo? Barcelona uczy się na błędach, czego dowodzi porównanie wyników zespołu po zdobyciu dubletu w sezonie 2005/06 i trypletu w sezonie 2008/09. W pierwszym przypadku gwiazda Barçy mocno przygasła, a w drugim rozjaśniała jeszcze bardziej. Miejmy nadzieję, że podobnie będzie w pilnowaniu wypracowanej przewagi bramkowej, bo jeśli Milan będzie w stanie odrobić z nami dwie bramki przewagi, to może rozpędzić się i zdobyć kolejne, a przecież w Katalonii wszyscy oczekują zwycięstwa w pierwszym meczu Ligi Mistrzów.
Będzie o nie tym łatwiej, że ze składu Milanu wypadli Ibrahimović i Robinho. Obaj zawodnicy doznali urazów na ostatnim treningu i ich występ w meczu na Camp Nou jest wykluczony. W ich miejsce Massimiliano Allegri wystawi jednak równie niebezpiecznych napastników – Cassano i Pato. We wtorkowym spotkaniu nie dojdzie do powrotu na Camp Nou Ibry, jednak w składzie Rossonerich jest dwóch innych zawodników FC Barcelony – Gianluca Zambrotta i Mark van Bommel. Obaj grali w Katalonii kilka ładnych lat temu, jednak powinni dobrze pamiętać panującą na stadionie Barcelony atmosferę.
Jeśli chodzi o skład Dumy Katalonii, to po długiej kontuzji powrócił do niego Carles Puyol, co będzie znaczącym wzmocnieniem dla środka defensywy. Nie wiadomo czy zagrać będzie mógł Gerard Piqué, który nadal kontynuuje indywidualny trening i jego występ w meczu stoi pod znakiem zapytania. Jeśli go zabraknie, miejsce Katalończyka w obronie zajmie Abidal lub Mascherano. W linii pomocy Pep Guardiola ma teraz mnóstwo swobody, bo może desygnować do gry Xaviego, Iniestę, Fàbregas, Keitę, czy Busquetsa. Cesc jednak zamiast w środku pola gra ostatnio na pozycji fałszywej „9”, czyli tam gdzie gra obecnie Leo Messi. Argentyńczyk powinien wystąpić jednak od początku meczu z Milanem, także Ceska możemy ujrzeć nieco z tyłu. Atak Blaugrany będzie osłabiony, gdyż kontuzji doznał Alexis Sánchez, którego zastąpi David Villa. Ostatnie miejsce w linii ataku dopełnić powinien Pedro.
Możemy już odliczać do rozpoczęcia Ligi Mistrzów w meczu, który zapowiada się bardzo interesująco. FC Barcelona będzie chciała potwierdzić, że jest w stanie jako pierwszy zespół w historii obronić trofeum Ligi Mistrzów, a Leo Messi ponownie będzie chciał stać się najlepszym strzelcem prestiżowych europejskich pucharów. Wszystko zacznie się we wtorek o godzinie 20:45.
FC Barcelona – AC Milan
Stadion: Camp Nou
13.09.2011, 20:45
Ciekawostki dotyczące meczu z Milanem
Przewidywany skład FC Barcelony:
Víctor Valdés – Dani Alves, Carles Puyol, Eric Abidal, Adriano – Xavi, Andrés Iniesta, Fàbregas – Leo Messi, David Villa, Pedro Rodríguez
Źródło: Własne