Pierwszy zespół, który wraca do Barcelony dopiero jutro, trenował dziś w Centro Sportivo Giacinto Fachetti. Piłkarze, którzy brali udział w meczu, trenowali lżej od reszty.
FC Barcelona w pierwszy dzień po meczu zawsze trenowała w Ciudad Deportiva, ale w ten czwartek nastąpiło odstąpienie od rutyny. Piłkarze pracowali popołudni w Centro Sportivo Giacinto Fachetti, czyli na jednym z boisk treningowych Interu Mediolan. Klub zdecydował się na taki ruch, ponieważ w Hiszpanii trwa strajk generalny, który rozciągnął się na całe terytorium kraju 29 marca. Drużyna wróci do Barcelony w piątek.
Delikatna sesja na początek
W ciepłej i słonecznej Lombardii większość zawodników trenowała na zmniejszonych obrotach. Byli to piłkarze, którzy wystąpili we wczorajszym spotkaniu z AC Milanem i pracowali nad odbudową. Natomiast reszta trenowała normalnie.
Goście, a potem wolne popołudnie
Obiekty treningowe znajdują się na pograniczu Mediolanu i są używane zazwyczaj przez młodzieżowe drużyny Interu. Nie obyło się bez odwiedzin ważnych osobistości z tego klubu, a mianowicie dyrektora technicznego, Marco Branci, i dyrektora sportowego, Piero Ausilio, którzy przez jakiś czas rozmawiali z Pepem Guardiolą i Andonim Zubizarretą.
Po treningu zawodnicy zjedli wspólny obiad, a następnie otrzymali wolne popołudnie. Na 21:00 zaplanowana jest wspólna kolacja.
Galeria: tutaj
{iframe width=”560″ height=”315″ src=”http://www.youtube.com/embed/HffKM9KENfk” frameborder=”0″ allowfullscreen}{/iframe}
Źródło: FCBarcelona.cat