15 sierpnia 2011 roku, jedno z marzeń Cesca Fàbregasa spełniło się. Piłkarz wrócił na Camp Nou. Jego pragnieniem było podpisanie kontraktu z FC Barceloną i w zeszłym roku udało się to.
Negocjacje z Arsenalem Londyn zawsze są trudne. Nie inaczej było w przypadku byłego kapitana Kanonierów. Transfer hiszpańskiego piłkarza kosztował Dumę Katalonii blisko 40 milionów euro. Na kilka minut przed prezentacją na Camp Nou, Fàbregas stwierdził, że to największe wyzwanie w jego życiu.
Wygrywając Superpuchar Hiszpanii i Europy, a także Klubowe Mistrzostwa Świata w ciągu pierwszych czterech miesięcy. Piłkarz noszący numer 4 na koszulce rozpoczął sezon we wspaniałym stylu, zdobywając swoją pierwszą bramkę przeciwko Realowi Madryt, a także przeciwko Porto w Superpucharze Europy stał się drugim najlepszym strzelcem zespołu na początku sezonu. Cesc szybko wkomponował się do nowego zespołu. Swój poprzedni sezon zakończył z liczbą 15 goli w 48 spotkaniach.
Piłkarz Bluagrany był także ważną częścią reprezentacji Hiszpanii, która wygrała Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Podobnie jak reszta jego kolegów z reprezentacji La Roja, do zespołu dołączył późno. Jednak Tito Vialanova wie, na co stać Cesca i liczy, że drugi sezon po powrocie będzie jeszcze lepszy.
Galeria zdjęć z roku Ceska w FC Barcelonie
Źródło: FCBarcelona.com