Obrońca FC Barcelony, Gerard Piqué, udowodnił, że mimo ostrych spięć z Realem Madryt na boisku, zawodnicy potrafią zachować sportową, a przede wszystkim zdrową, rywalizację poza nim.
„Przed chwilą zobaczyłem obrazki w telewizji. Przerażające. Mam nadzieję, że to nic poważnego i, że szybko wróci do gry! #AnimoPepe” – taki wpis możemy znaleźć na koncie na Twitterze obrońcy FC Barcelony, Gerarda Piqué.
Pepe ucierpiał w zderzeniu z Ikerem Casillasem podczas wczorajszego zremisowanego spotkania z Valencią (1-1). Portugalczyk trafił do szpitala, aby wykluczyć poważniejszą kontuzję ze wstrząśnieniem mózgu włącznie.
W czwartek o 22:30 FC Barcelona zagra z Realem Madryt w pierwszym spotkaniu w Superpucharze Hiszpanii. Na chwilę obecną nie wiadomo, czy Pepe będzie mógł zagrać na Camp Nou.
Real Madrid 1-1 Valencia przez simaotvgolo12
Źródło: MundoDeportivo.com