Adriano Correia po przyjściu do FC Barcelony był piłkarzem nieco anonimowym, a teraz staje się jedną z największych gwiazd drużyny. Pierwszy z transferów ery Rosella trafił do Katalonii z Sevilli, a jego nazwisko nawet nie pojawiało się w mediach.
Adriano teraz nie jest już anonimowy, a jego pięć bramek w jedenastu spotkaniach ligowych, w których grał, robi wrażenie. Jedynie Leo Messi z 25 golami znajduje się przed nim. Cesc Fàbregas i David Villa mają po tyle samo co Brazylijczyk.
Tito Vilanova ma teraz bardzo ciężkie zadanie z obstawianiem boków obrony, ponieważ, jak do tej pory niekwestionowanym pewniakiem był Dani Alves, teraz już nie jest to takie pewne. Adriano zaskoczył formą nie tylko trenera, ale i wszystkich kibiców.
Dani Alves strzelił pięć bramek w sezonie 2008/09, ale rozegrał wówczas 34 spotkania – czyli o 23 więcej od swojego rodaka. Najpiękniejszą bramką Adriano z tego sezonu La Liga wydaje się być ta ostatnia, przeciwko Atlético Madryt na Camp Nou.
Stadion skandował jego nazwisko, gdzie przy jego transferze nikt by o tym nawet nie pomyślał – Adriano kosztował zaledwie 9,5 miliona euro. Jego kontrakt trwa do 30 czerwca 2014 roku, ale wydaje się jedynie kwestią czasu jego przedłużenie.
Mimo, że jego rolą powinno być zmienianie Alby na lewej stronie, Adriano stał się władcą prawej. Dani Alves został w ostatnim czasie zdegradowany do roli rezerwowego, a Montoya musi obejść się smakiem (w dwóch ostatnich spotkaniach siedział na trybunach).
Rekordy strzeleckie bocznych obrońców
2012-13 Adriano –5 goli
2008-09 Alves –5 goli
1996-97 Luis Enrique –4 gole jako boczny obrońca (17 ogólnie)
2004-05 Van Bronckhorst –4 gole
1966-67 Benítez –4 gole (4 karne)
1983-84 Julio Alberto –3 gole
1984-85 Gerardo –3 gole
2006-07 Zambrotta –3 gole
2009-10 Alves –3 gole
Źródło: MundoDeportivo.com