Leo wystąpił w meczu przeciwko Benfice (0-0), mimo że Barcelona zakwalifikowała się już do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, spędził on jednak na boisku niecałe 30 minut, w 85 minucie został trafiony w lewe kolano przez bramkarza Portugalczyków i opuścił boisko na noszach.
Cały piłkarski świat czekał na kolejną kartę w historii futbolu, nowy rekord, który miał ustanowić Leo Messi. Mecz układał się po myśli. Jednak starcie Leo z Arturem znacznie oddaliło go od tego rekordu. Argentyńczyk mijając bramkarza, został uderzony w lewe kolano, co okazało się bolesne w skutkach. Camp Nou zamarło widząc Messiego leżącego na murawie. Mecz Barcelony i Benfiki stał się wydarzeniem drugorzędnym, a Leo Messi na noszach opuścił murawę i udał się prosto do szpitala.
O stanie Leo Messiego będziemy informować na bieżąco.
Aktualizacja 1: Według wstępnych informacji wynika, że uraz nie jest poważny, jednak Leo został poddany rezonansowi magnetycznemu.
Aktualizacja 2: FC Barcelona potwierdza: Leo Messi ma jedynie stłuczone lewe kolano. Dalsze badania dadzą odpowiedź, jaki jest zakres urazu
Lesión de Messi przez Emenderk
Źródło: Canchallena.Lanacion.com.ar / Własne