Wielka wydajność napastnika FC Barcelony B, Gerarda Deulofeu, nie przeszła niezauważona na zimowym okienku transferowym. Co więcej, klub zaczął poważnie zastanawiać się nad jego wypożyczeniem.
Dla Gerarda Deulofeu jest to drugi sezon w FC Barcelonie B i na Miniestadi. Napastnik jest jedną z sensacji Liga Adelante i znajduje się na czele klasyfikacji strzelców – wraz z Oriolem Rierą po 11 bramek. Nie jest więc zaskoczeniem, że w zimowym okienku transferowym zmorzyły się propozycje dla niego.
Klub ma jednak zawsze jedną i tą samą odpowiedź dla wszystkich zalotników: „Deulofeu nigdzie nie rusza się z Barçy”. Takie słowa usłyszał między innymi Joaquín Caparrós, który w lecie próbował ściągnąć Gerarda do Mallorki. Dodatkowo fakt, że zawodnik błyszczy w Barçy B powoduje, że jest on gotowy na nowe wyzwania, a to zmusiło zarząd do przemyśleń.
W FC Barcelonie są świadomi, że Deulofeu to wyjątkowy talent, który musi być rozpieszczany, ale niektórzy uważają, że wypożyczenie byłoby dla niego dobrym rozwiązaniem. Dlaczego? Segunda División jest zbyt łatwa dla niego, a w pierwszej drużynie w Primera División nie ma dla niego na razie miejsca.
Pojawiły się już nawet pierwsze opcje. FC Barcelona rozmyśla nad wypożyczeniem zawodnika już podczas obecnego zimowego okienka transferowego, a nawet jedna drużyna z Primera División wykonała w tym kierunku bardzo poważne posunięcia.
Źródło: Sport.es