Kanaryjski napastnik FC Barcelony strzelił dwie bramki Espanyolowi i stwierdził, że pamięta słowa swojego trenera, który nakazuje „iść z tą mentalnością”. Pedro chciałby, aby Złota Piłka trafiła w ręce Messiego albo Iniesty.
Pedro, autor dwóch z czterech bramek FC Barcelony przeciwko Espanyolowi, zadedykował wygraną dla Tito Vilanovy: „Chcieliśmy zadedykować zwycięstwo Tito i mogliśmy to zrobić. Miał kilka dni bardzo skomplikowanych, ale najważniejsze jest to, że już jest dobrze i jesteśmy szczęśliwi, że jest z nami”.
Świetna forma Barçy: „Musimy kontynuować tę mentalność. Krok po kroku, spotkanie po spotkaniu. Musimy kontynuować to w dalszym ciągu, aby nie stracić punktów”.
Dyskusja z Tito przed meczem: „Powiedział nam, żebyśmy byli spokojni, żebyśmy grali tak jak zwykle, naszą grę. Byliśmy świadomi tego, co możemy zrobić i co mogą zrobić niektórzy piłkarze Espanyolu jak Verdú”.
Złota Piłka: „Byłbym zachwycony, gdyby wygrał Andrés. Tak samo z Leo. Mam więc nadzieję, że wygra któryś z nich”.
Źródło: As.com