FC Barcelona rozgromiła na Camp Nou Córdobę, a mecz ten oprócz wielu pozytywnych momentów miał też złe chwile. Jedną z nich jest kontuzja Sergi Roberto.
Barça zrobiła potężny niczym gigant krok w stronę ćwierćfinału Copa del Rey rozbijając dziś Córdobę 5-0. Dwa gole zdobył Villa, kolejne dwa dołożył w końcu Alexis, jednak dwóch zawodników musiało opuścić murawę przedwcześnie.
Pierwszym z nich był Sergi Roberto, który już w 52. minucie został zmuszony do zejścia z boiska. Młodego Katalończyka zastąpił Jonathan dos Santos, a zespół lekarzy natychmiast przeprowadził badania. Okazało się, że Sergi doznał naderwania mięśnia czworogłowego i nie będzie mógł grać przez kolejne cztery tygodnie.
Mecz przed czasem zakończył także David Villa. Asturyjczyk odczuł skurcz w prawym udzie i zapobiegawczo podjęto decyzję o zdjęciu go z boiska w 80. minucie, tym bardziej mając na uwadze tak pokaźne prowadzenie. Okazało się jednak, że napastnik nie doznał żadnego poważnego urazu i nie dołączy do grona kontuzjowanych.
Źródło: Własne