Niewielu już wierzyło w to, że Alexis Sánchez jeszcze odblokuje się w tym sezonie. Jednakże stało się! Jordi Roura dał szansę Chilijczykowi na grę od pierwszej minuty, a ten odwdzięczył mu się bramką strzeloną już na początku spotkania.
Musimy cofnąć się aż do 21 kwietnia 2012 roku, żeby znaleźć ostatnią bramkę Alexisa w spotkaniu La Liga. FC Barcelona mierzyła się wówczas z Realem Madryt i przegrała 1-2 (Khedira i Cristiano Ronaldo).
Musiało minąć od tego czasu dziewięć i pół miesiąca, aby Alexis ponownie wpisał się na listę strzelców w tych rozgrywkach. Jednakże udało mu się i to on w 6. minucie wyprowadził FC Barceloną na prowadzenie w spotkaniu z Getafe.
Warto jednak zaznaczyć, że nie jest to jedyna bramka Alexisa w obecnym sezonie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Pierwszego gola zdobył 2 października 2012 roku w meczu z Benficą Lizbona w Lidze Mistrzów. Kolejne dwa przyszły dopiero 10 stycznia w Copa del Rey z Córdobą.
Alexis Sánchez w spotkaniu z Getafe przebywał na murawie do 73. minuty. Jordi Roura postanowił wtedy dać szansę młodemu skrzydłowemu, Cristianowi Tello. Chilijczyk, schodząc z boiska, otrzymał owację od kibiców.
Źródło: Własne