Barça B po trzech porażkach z rzędu w drugiej lidze hiszpańskiej wraca na zwycięski tor. Po bramce Rafy Alcántary, zespół prowadzony przez Eusebio pokonał na Mini Estadi Hérculésa Alicante, 1-0.
Rafa bramkę zdobył w 68. minucie spotkania. W meczu tym zagrali także Sergi Roberto oraz powracający Marc Muniesa, o którym więcej informacji znajdziecie poniżej. W meczu z Alicante nie wystąpili z kolei Gerard Deulofeu, Lomban oraz Lobato. Trzy punkty lądują zatem na koncie rezerw Blaugrany.
Powrót Muniesy
Droga Marca Muniesy do powrotu do gry nie była łatwa. 24 lipca w meczu z Hamburgiem, Muniesa nabawił się bardzo poważnej kontuzji prawego kolana. Zerwane więzadła krzyżowe uniemożliwiły mu grę na 7 miesięcy.
Gracz urodzony w Lloret de Mar miał występować w tym sezonie w pierwszej drużynie Barcelony. Kontuzja sprawiła jednak, że do pełnego odzyskania sprawności oraz zaufania powracał będzie w Barcelonie B. Muniesa wykazuje się prawdziwą cierpliwością oraz wytrwałością. Nagrodzone zostało to zwycięstwem w jego debiucie w tym sezonie w oficjalnym meczu przeciwko drużynie z Alicante. Eusebio, tak jak i inni kibice, widzieli, że Marc na boisku czuje się wspaniale. Był nawet bardziej aktywny niż jego koledzy.
„Teraz jestem myślami przy grze w rezerwach, ale jeśli nadarzy się okazja gry w pierwszym zespole, skorzystam z niej”, powiedział 21-letni obrońca.
Na temat kontuzji Alejandro Grimaldo, Muniesa stwierdził „Kiedy zobaczyłem go kładącego ręce na swojej głowie, miałem w myślach widok siebie sprzed kilku miesięcy. Mam nadzieję, że wyzdrowieje jak najszybciej”.
Barça B 1 – 0 Hércules
Barça B: Oier, Patric, Sergi Gómez, Muniesa, Planas, Illie, Sergi Roberto (Grimaldo, min 46) (Kiko Femenía, min 60), Rafinha, Luis Alberto, Joan Román (Espinosa, min 87) i Dongou.
Hércules: Falcón, Juanra, Escassi, Sardinero, Portillo, Redondo, Mora, Paglialunga (Borja, min 75), Edu Bedia (Diego Rivas, min 58), Nacho González (Mario Rosas, min 46) i Jordi.
Bramka: 1-0 Rafinha, min 68.
Sędzia: Lesma López
Źródło: FCBarcelona.com