FC Barcelona pokonała na wyjeździe Granadę po dwóch bramkach Leo Messiego. W strefie mieszanej po spotkaniu pojawili się między innymi Dani Alves oraz Sergio Busquets.
Dani Alves stwierdził, że „To jest droga naprzód, ale wciąż jest jeszcze daleko. Gra Messiego dodaje nam spokoju. Te zwycięstwo wzmocni nas bardzo, ponieważ musieliśmy w nie dużo włożyć”. Jeżeli chodzi o jego indywidualną grę, powiedział: „Skupiłem się bardziej, ponieważ dobrze bronili środek i lewą stronę. Uwolnili akurat moją, gdzie miałem więcej miejsca”.
„Madryt i 19 punktów? Nie patrzymy na trzecią drużynę, a na drugą, ponieważ to ona jest najbliżej nas”, dodał obrońca. Brazylijczyk wypowiedział się także na temat spotkania z Milanem w Lidze Mistrzów: „Grając z Milanem, pojedziemy tam po zwycięstwie, co jest lepsze, niż gdybyśmy byli po porażce, bo można stawić im czoła, będąc bardziej optymistycznym”.
Tymczasem, Sergio Busquets stwierdził: „Granada rozegrała bardzo intensywne spotkanie, ale ostatecznie to oni cierpią. Oczywiście mamy sporą przewagę, ale wygrana daje nam więcej spokoju”. Co do Ligi Mistrzów, skomentował: „Liga Mistrzów jest zawsze trudna. Milan to zespół, który jest w fazie przebudowy z młodymi piłkarzami i z pewnością będzie trudnym rywalem”.
Źródło: MundoDeportivo.com