Wydawało się to niemożliwe, ale jednak tak będzie – José Mourinho zostanie trenerem Leo Messiego. Jak poinformowała niemiecka gazeta Colonia Express, szkoleniowiec Realu Madryt poprowadzi jeden z zespołów w pożegnalnym spotkaniu Michaela Ballacka.
Niemiecki zawodnik, Michael Ballack, sam zorganizował towarzyskie spotkanie, które będzie jego pożegnaniem z piłką nożną. W związku z tym mogła nastąpić sytuacja, która w innym wypadku raczej nie miałaby miejsca – Mourinho trenerem Messiego.
Faktem jest, że Ballack zorganizował spotkanie, w którym zmierzą się drużyna powstała z zawodników, z którymi dzielił szatnie (Kaiserslautern, Bayer Leverkusen, Bayern Monachium, Chelsea Londyn, reprezentacja Niemiec), przeciwko zespołowi złożonemu z piłkarzy reszty świata.
Wyszło tak, że do tej drugiej drużyny, Ballack zaprosił trenera José Mourinho oraz napastnika Leo Messiego. Ponadto mają pojawić się na tym spotkaniu tacy zawodnicy, jak Didier Drogba, Frank Lampard, Mesut Özil, Ashley Cole czy Bastian Schweinsteiger.
Źródło: MundoDeportivo.com