Wczorajszy dzień rozpoczął się świetnie, bo o godzinie 12:00 Barcelona zagrała z Getafe i na własnym stadionie rozbiła rywali aż 6:1. Szkoda straconego gola, który wynikł z braku koncentracji.
Lionel Messi trafia po raz kolejny, pełny mecz zagrał Villa, przełamał się Alexis, najważniejsi gracze odpoczęli. Była to zatem bardzo udana niedziela, a tak zostali ocenieni zawodnicy Dumy Katalonii.
Víctor Valdés: Tylko jedno różniło go od kibiców na stadionie – nie musiał płacić za bilet. Katalończyk był bezrobotny tego dnia, a utracie gola nie był winny.
Ocena: 6
Jordi Alba: Jeden poważny błąd w defensywie, po którym Barcelona straciła gola. Trochę nonszalanckie zagranie, brak koncentracji, ale na szczęście nie odbiło się to na końcowym wyniku. Oprócz tego, nie miał za wiele do roboty w defensywie, więc mógł się skupić na swoich walorach ofensywnych. Świetnie sobie hasał po lewej stronie i bardzo często gościł pod polem karnym Getafe. Zaliczył ładną asystę przy golu Davida Villi.
Ocena: 8
Carles Puyol: Za wiele o jego grze nie można powiedzieć, bo nie miał okazji do wykazania się. Skoncentrowany przez cały mecz, pomimo tego, że mało razy musiał walczyć o piłkę. Zasygnalizował zmianę w drugiej połowie i w ramach ostrożności, opuścił boisko.
Ocena: 7
Gerard Piqué: Mnóstwo przechwytów po jego stronie, często podłączał się do akcji ofensywnych i efektem tego była bramka w doliczonym czasie gry. W obronie grał podobnie do Puyola.
Ocena: 7.5
Adriano: Miał tego dnia zaciągnięty hamulec i rzadko podłączał się do akcji ofensywnych zespołu. W obronie bezbłędny, szybko stopował jakiekolwiek kontry rywali. Brak aktywności w ataku możemy chyba podpiąć pod drobny dyskomfort Brazylijczyka, który nie wyszedł już na drugą połowę.
Ocena: 7
Alex Song: Na początku spotkania był trochę nerwowy, ale z biegiem czasu odzyskał pewność siebie i grał bardzo solidnie. Dużo odbiorów, dokładnych podań i czasem finezyjnych zagrać. W pełni wykonał swoje zadanie, zastępując Busquetsa. Nie jest to ten sam kaliber, ale Song pełni swoją rolę bardzo dobrze.
Ocena: 7.5
Thiago Alcántara: Godnie zajął miejsce Xaviego w środku pola. Pokaz umiejętności tego młodego zawodnika, szczególnie jeśli chodzi o kreowanie gry. Dyktował tempo gry bardzo dobrze oraz zaliczył dwie, bardzo efektowne asysty. W obu akcjach mógł sam zakończyć akcje strzałem, ale zachował się bardzo altruistycznie.
Ocena: 8.5
Andrés Iniesta: Brak już przymiotników, aby opisać jego grę. Cudowna, spektakularna, magiczna. Był pierwszoplanową postacią w tym meczu. Zaliczył kapitalną asystę przy trafieniu Alexisa, miał ogromny udział przy kolejnych dwóch trafieniach, aż w końcu sam wpisał się na listę strzelców. Perfekcyjne spotkanie Iniesty, klasa światowa.
Ocena: 10
Alexis Sánchez: Alleluja! Alexis w końcu trafił w spotkaniu ligowym, uff… Bardzo ładnie wyszedł na pozycję i otworzył wynik meczu. Był bardzo aktywny na prawym skrzydle, dogrywał do partnerów, ale ostatecznie nie zaliczył asysty. Bez wątpienia najlepszy występ w tym sezonie i czekamy na więcej.
Ocena: 8
David Villa: Asturyjczyk nareszcie zagrał pełne 90 minut, co jest chyba dobrym prognostykiem na kolejne mecze. Villa strzelił gola w swoim stylu, wyszedł na pozycję i w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości, spokojnie umieścił piłkę w siatce. Nie oddał wielu strzałów, ale za to bardzo dobrze uruchamiał Albę po lewej stronie.
Ocena: 8
Lionel Messi: Kolejny mecz ligowy i kolejna bramka. To już 13. raz z rzędu, kiedy to Argentyńczyk wpisuje się na listę strzelców w La Liga. Zaliczył także dwie asysty (przy golu Tello i Iniesty), ale nie musiał się specjalnie tego dnia wysilać, bo Getafe nie zawiesiło wysoko poprzeczki.
Ocena: 8.5
Rezerwowi:
Dani Alves: Pojawił się na placu gry od początku drugiej połowy w miejsce Adriano. Tego dnia więcej akcji Barcelona kreowała po lewej stronie, więc automatycznie Brazylijczyk nie miał aż tak często piłki przy nodze. Grał oczywiście bardzo wysoko i częściej był pod polem karnym rywali niż pod swoim. Stwarzał problemy obrońcom Getafe, gdy tylko miał piłkę przy nodze.
Ocena: 7.5
Christian Tello: Może nie grał długo i nie wykazał się zbytnią aktywnością, ale odcisnął swoje piętno w tym spotkaniu. Mianowicie kapitalnie uderzył z linii pola karnego po podaniu Messiego i w ten sposób młody skrzydłowy Blaugrany wpisał się na listę strzelców. Tello również dawno nie grał, więc ten gol tym bardziej na plus.
Ocena: 7
Javier Mascherano grał zbyt krótko, aby go ocenić.
Źródło: Własne