Obecny trener Valencii rozegrał siedem meczów w rozgrywkach krajowych i jest o dwa punkty od miejsca premiującego grą w rozgrywkach europejskich.
Od kiedy Ernesto Valverde objął drużynę z Estadio Mestalla, Valencia z zespołu środka tabeli przerodziła się w drużynę, która walczy o awans do rozgrywek europejskich w przyszłym sezonie.
Od momentu przejęcia sterów nad drużyną „Nietoperzy” jego zespół w siedmiu spotkaniach zwyciężyła pięć razy i przegrała zaledwie dwa spotkania. Co ciekawe, obie porażki miały miejsce u siebie. 0-1 z Rayo i bolesna porażka 0-5 z Madrytem.
Mocna ofensywa
Pięć zwycięstw, w których podopieczni Valverde strzelili dwie lub więcej bramek. Najwięcej goli padło w spotkaniu z Getafe (4-2). Pozostałymi drużynami, które uległy Valencii są Sevilla, Osasuna, Granada i Deportivo.
Odwrotnie jest jednak w defensywie. Najbliższy przeciwnik Barçy w swoich siedmiu meczach tylko dwa razy zachował czyste konto. O sile ofensywnej Barcelony nie trzeba nikogo przekonywać, więc trener gospodarzy powinien skupić większość swoich wysiłków na powstrzymaniu Leo Messiego, a także wspierających go Iniestę i Cesca.
Zazwyczaj remis przeciwko Barcelonie
Drużyny prowadzone przez Valverde przeciwko Barcelonie grały tylko dziesięć razy. Najczęściej powtarzającym się wynikiem był remis. Wyjątkiem były sezony 2003/04 i 2004/05, kiedy to Athletic Bilbao przegrał z katalońską drużyną 0-1 i 0-2.
Jedyne trzy punkty w starciach z Barçą udało mu się zdobyć, będąc trenerem Espanyolu. Kiedy to na Stadionie Olimpijskim wygrał 3-1.
Źródło: FCBarcelona.es
