Kapitan Barcelony zmienił zdanie i nie będzie zwoływał konferencji prasowej. Teraz woli się skupić na powrocie do zdrowia po operacji kolana.
Początkowo Carles Puyol postanowił udzielić konferencji prasowej. Jednak po tym jak nastąpiła fala krytyki dotycząca domniemanej nieadekwatności operacji prawego kolana, którą obrońca przeszedł w zeszłym tygodniu, piłkarz zmienił zdanie.
Kapitan Barçy po rozpatrzeniu wszystkich za i przeciw stwierdził, że najlepiej teraz pozostawić tę sprawę taką jak jest. Piłkarz woli zachować dla siebie pewne tajemnice, bo jak sam twierdzi to będzie lepsze dla całego zespołu, który jest w punkcie zwrotnym sezonu.
Puyol zastrzega sobie możliwość potwierdzenia swojej wersji wydarzeń po otrzymaniu absolutorium medycznego (lekarze szacują ten powrót od jednego do dwóch miesięcy) na konferencji prasowej. Jednak nie będzie to wydarzenie ani wyjątkowe ani natychmiastowe, lecz obowiązkowe po powrocie do gry z zespołem.
Kontrowersje wobec tego całego wydarzenia zaistniały po tym, gdy jak to w niektórych miejscach powiedział Puyol, że podjął decyzję o pójściu pod nóż, dzień po historycznej remontadzie z Milanem.
Ta niespodziewana operacja zaskoczyła niektórych członków klubu, którzy liczyli, że teraz drużyna będzie grała z bólem i poświęceniem aż do końca sezonu.
Piłkarz podobne operacje przechodził w lecie 2011 roku i 2012 roku. Od października jednak ciągle dolegał mu ból w kolanie, więc teraz postanowił zrobić to w połowie sezonu.
Źródło: MundoDeportivo.com
