Argentyński napastnik FC Barcelony, Lionel Messi, musi pokazać swoją najlepszą stronę z AC Milanem we wtorek na Camp Nou, jeżeli chce po raz kolejny zostać najlepszym strzelcem Ligi Mistrzów.
Leo Messi w obecnym sezonie Ligi Mistrzów strzelił pięć bramek w siedmiu spotkaniach. Trzy gole więcej ma Cristiano Ronaldo, ale Argentyńczykowi pozostał jeszcze jeden mecz – z AC Milanem na Camp Nou. Będzie to dobra okazja, aby poprawić swoje statystyki.
Leo dobrze wie, co znaczy pokonać Milan na Camp Nou. W zeszłym roku strzelił dwie z trzech bramek FC Barcelony, która wówczas wygrała 3-1. Jednakże obecnie taki wynik nie da katalońskiej drużynie awansu do dalszej fazy rozgrywek.
Rewanż 1/8 finału – talizman Messiego
Leo Messi w szczególny sposób upodobał sobie rewanżowe spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów. W poprzednim sezonie w takim meczu zaaplikował Bayerowi Leverkusen aż pięć bramek. Jeszcze wcześniej, podobny los spotkał Arsenal, któremu Argentyńczyk strzelił cztery gole.
Historyczny ranking
Cztery poprzednie sezony Leo Messi kończył, jako najlepszy strzelec Ligi Mistrzów. Osiągał to zdobywając odpowiednio 9, 8, 12 i 14 bramek. Tym samym wyrównał historyczny rekord José Altafiniego „Mazzoli” – swoją drogą piłkarza AC Milanu.
Leo Messi zajmuje obecnie czwartą pozycję w rankingu strzelców wszech czasów z 56 bramkami na koncie. Przed nim znajdują się tylko: Shevchenko (59), Van Nistelrooy (60) i Raúl (71). W ogólnej klasyfikacji UEFA, Argentyńczyk jest siódmy (57). Najbliżej niego są Thierry Henry i Henrik Larsson (po 59).
Źródło: Sport.es