Cesc został niewątpliwie bohaterem dzisiejszego spotkania. Kataloński pomocnik zdobył swoją trzynastą bramkę w sezonie i przypieczętował trzy ważne punkty dla FC Barcelony, które znaczącą przybliżają ją do mistrzowskiego trofeum.
Cesc Fàbregas znalazł się w wyjściowym składzie w spotkaniu z Levante i grał na pozycji tak zwanej fałszywej dziewiątki. Dzięki temu w 83. minucie meczu mógł wpisać się na listę strzelców, co jest jego trzynastą bramką w sezonie: 10 w La Liga, 2 w Copa del Rey i 1 w Lidze Mistrzów.
Cesc ponownie był wspomagany przez Alexisa, z którym wykazał ogromną chemię w spotkaniu z Mallorcą (5-0). Wówczas to pomocnik strzelił trzy bramki, co daje mu cztery gole w ostatnich trzech meczach, kiedy to zabrakło Leo Messiego.
Cesc nadal pozostaje na trzeciej pozycji strzelców w FC Barcelonie. Przed nim są tylko Leo Messi (57) oraz David Villa (14). Za nim plasują się odpowiednio: Pedro i Tello po 8, Alexis i Xavi po 7 oraz Adriano 6.
Źródło: MundoDeportivo.com