Dani Alves nie zagra w meczach przeciwko Australii i Portugalii z powodu kontuzji, ale klub dał mu pozwolenie, aby ten został w swoim kraju jeszcze na kilka dni.
FC Barcelona wyraziła zgodę, aby prawy obrońca mógł zostać jeszcze przez kilka dni w Brazylii i to właśnie tam kontynuował leczenie urazu kostki.
W związku z brakiem Daniego Alvesa w kadrze, na jego pozycji decyzją Luiza Felipe Scolariego prawdopodobnie wystąpi Marcos Rocha, piłkarz Atlético Mineiro.
Alves cierpi na zapalenie ścięgien w prawej kostce. Brazylijczyk rozpocznie rehabilitację właśnie w swoim kraju. Bardzo prawdopodobne, że będzie już gotów na 9 września, kiedy to ma stawić się na treningu swojego klubu.
Źródło: Sport.es