Ostatni mecz grupowy w Lidze Mistrzów już jutro, a na przedmeczowej konferencji prasowej pojawił się dziś Sergio Busquets. „Im szybciej osiągniemy swój cel, tym lepiej, ponieważ Celtic może się cofnąć i wszystko nam utrudnić”.
Szkoci nie mają już szans na awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów, zajmują ostatnie miejsce w grupie, ale Busquets twierdzi, iż „to oczywiste, że Celtic będzie chciał dobrze się zaprezentować”. W poprzednim sezonie Barça wygrała mecz z Celtikiem dzięki trafieniu Jordiego Alby w samej końcówce spotkania. „Odrobiliśmy lekcję z poprzedniego roku. Oni mają swój styl gry, który znacząco się różni od naszego. Im szybciej osiągniemy swój cel, tym lepiej, ponieważ Celtic może się cofnąć i wszystko nam utrudnić”, powiedział Katalończyk.
Remis wystarczy Dumie Katalonii, aby zająć ostatecznie pierwsze miejsce w grupie, ale celem jest zwycięstwo. „To ważne, żeby dobrze zagrać i wygrać”. Defensywny pomocnik Blaugrany został także zapytany o styl gry drużyny. „Zmiana była potrzebna, biorąc pod uwagę graczy, których mamy. Porównywanie tego zespołu z tym sprzed kilku lat jest trudne, wręcz niemożliwe z wielu powodów”. Katalończyk odpowiedział także na krytykę ze strony mediów, kibiców. „Nie mamy wątpliwości, co do naszego stylu, naszych kolegów i trenera. Wiemy, co mamy robić, jest jeszcze za wcześnie, aby nas oceniać i twierdzić, jak zakończymy sezon. Mamy nadzieję, że będzemy w grze we wszystkich rozgrywkach jak najdłużej”, dodał.
Busquets został również zapytany o nagrody indywidualne, które nie tak dawno zostały rozdane. „Koledzy z drużyny wiedzą o tobie najwięcej i ich ocena jest najważniejsza. Jestem szczęśliwy z tego, w jaki sposób jestem tutaj traktowany i tylko to się liczy”. Na koniec Sergio odniósł się do nowego kontraktu. „Niedawno podpisałem nową umowę. Czuję się dobrze, jestem tu, gdzie chcę być”, zakończył.
Źródło: FCBarcelona.cat