Argentyna pokonała Wenezuelę 3:0, a koncert gry dał Lionel Messi, a także Gonzalo Higuaín. Zawodnik Realu Madryt dwukrotnie wpisał się na listę strzelców po asystach Leo, który strzelił także gola z rzutu karnego.
Albicelestes prowadzą w swojej grupie eliminacyjnej przed Kolumbią, która ma 4 punkty straty do lidera. Argentyńczycy nie mieli problemów w swoim meczu z Wenezuelczykami. Strzelanie rozpoczął Gonzalo Higuaín po kapitalnej asyście Messiego. Kapitan Argentyny sam wpisał się na listę strzelców jeszcze w pierwszej połowie po bardzo dobrym wykonaniu rzutu karnego. W drugiej odsłonie spotkania jeszcze raz genialnym podaniem obsłużył Higuaína i było po zawodach. Warto zaznaczyć, że napastnik Królewskich znajdował się na pozycji spalonej, ale sędzia boczny nie podniósł chorągiewki.
Zespół musiał sobie radzić bez Sergio Agüero oraz Ángela Di Maríi. Podopieczni Alejandro Sabelli zdobyli już 23 punkty w tych eliminacjach, zdobyli tyle samo goli, a stracili tylko 7. We wtorek gracze zagrają w La Paz z Boliwią, a trzeba przyznać, że nie mają miłych wspomnień. Przegrali tam bowiem 1:6 z Messim na boisku i Diego Maradoną w roli szkoleniowca.
Źródło: Sport.es