Kwiecień może być najlepszym miesiącem dla FC Barcelony w obecnym sezonie. Wszystko rozpoczęło się od najlepszego startu w La Liga w historii, a teraz może skończyć się zdobyciem dwóch trofeów. Barça w ciągu 30 dni rozegra 8 spotkań, które będą bardzo znaczące dla losów obu rozgrywek.
Do końca sezonu La Liga pozostało dziewięć kolejek, a FC Barcelona ma trzynaście punktów przewagi nad drugim Realem Madryt. Zespół Vilanovy już w tym miesiącu może zostać mistrzem Hiszpanii. W najbliższy weekend rywalem na Camp Nou będzie Mallorca.
Po tym ligowym meczu nastąpi rewanż z PSG. Spotkanie to odbędzie się 10 kwietnia i będzie to bardzo znaczące dla całego sezonu FC Barcelony. Jeżeli katalońska drużyna podbije Paryż i potem zapewni sobie awans do półfinału i zdobycie La Liga, będzie miała łatwiejszy terminarz.
W kwietniu będą miały miejsca także półfinały Ligi Mistrzów – 23 lub 24 kwietnia oraz 30 kwietnia lub 1 maja. Jak widać, te rozgrywki w tym miesiącu są najbardziej znaczące dla FC Barcelony, która chce w maju zagrać w finale na Wembley.
Pięć wygranych w La Liga i pięć wygranych w Lidze Mistrzów da FC Barcelonie dublet w obecnym sezonie. Byłaby to wspaniała nagroda za ten trudny sezon, gdzie choroba Tito Vilanovy utrudniła wiele spraw katalońskiej drużynie.
Jeżeli FC Barcelona wygra wszystkie ligowe spotkania w kwietniu, a Real Madryt lub Atlético Madryt polegnie chociażbym w jednym, to już w tym miesiącu uda się zdobyć mistrzostwo Hiszpanii. Rywalami są: Mallorca, Saragossa, Levante oraz Bilbao.
Kwiecień jest kluczowym miesiącem dla FC Barcelony, gdzie wygrywając osiem spotkań (dwa dwumecze w Lidze Mistrzów oraz cztery w La Liga) uda się praktycznie zapewnić dwie ważne rzeczy – prawdopodobne mistrzostwo Hiszpanii oraz awans do finału na Wembley.
Źródło: Sport.es