Dziesięciu Szkotów reprezentowało barwy Dumy Katalonii w całej historii katalońskiego klubu. Ostatni był Steve Archibald (1984-1987).
Szkocki styl nie jest nawet podobny do hiszpańskiego, ale dziesięciu zawodników właśnie ze Szkocji występowało dla FC Barcelony. Ostatni był Steve Archibald, a najbardziej w historii zapisał się George Pattullo, który strzelił 43 gole w 23 meczach!
Wczesne lata
Na początku XX wieku grupa szkockich pracowników stworzyła klub – FC Escocès. Drużyna nie przetrwała zbyt długo, ale czterej gracze z tego zespołu: David Mauchan, Joseph Black, Geordie Girvan i John Hamilton zostali sprowadzeni do FC Barcelony. Trzech braci Morris, John, Samuel i Henry, obrońca, bramkarz i napastnik, zagrali razem dla Barçy 15 maja 1902 roku, rywalem była Vizcaya, a Katalończycy przegrali 1:2.
Pattullo jak Paulino Alcántara
George Pattullo był jednym z najlepszych strzelców Blaugrany. Strzelił 43 gole w 23 meczach w latach 1910-1912 i znany był jako Wielki Pattullo. Ciekawostką jest fakt, iż Szkot na początku zaczynał swoją karierę na pozycji bramkarza! Do klubu sprowadził go sam Joan Gamper. Pattullo zawsze był uwielbiany przez katalońskich kibiców, którzy nie zapomnieli jego wspaniałego gestu. Zawodnik zakończył karierę w Szkocji, ale powrócił do Barcelony, aby zagrać w półfinale Copa dels Pirineus przeciwko Espanyolowi.
Steve Archibald ostatnim Szkotem w barwach Barcelony
Steve Archibald był bardzo dobrym środkowym napastnikiem, którego przed sezonem 1984/1985 sprowadził do stolicy Katalonii Terry Venables. Były zawodnik Tottenhamu w miarę szybko zyskał sympatię kibiców, głównie dzięki trafieniom. W lidze strzelił 15 goli i tym samym pomógł Dumie Katalonii w odzyskaniu mistrzostwa po 11 latach przerwy.
Niestety, kontuzje nie pozwoliły Archibaldowi na dalszą grę w pierwszym składzie Barcelony, a jego miejsce zajął Mark Hughes. Ostatecznie Walijczyk opuścił klub przed następnym sezonem i do łask wrócił Archibald. Następnie został wypożyczony i już nigdy nie zagrał dla Blaugrany.
Źródło: FCBarcelona.cat