Remis w ostatnim meczu na Camp Nou

Ostatni mecz Barçy na Camp Nou w tym sezonie zakończył się bezbramkowym remisem. Ale nie można było spodziewać się zwycięstwa po tym jak Pep Guardiola wystawił na to spotkanie mocno rezerwową jedenastkę. Najważniejsze jednak jest to co stało się po meczu – Carles Puyol wzniósł puchar Primera División! A kibice wraz z zawodnikami obrzucali się papryczkami.

Leo Messi nie wystąpił w tym meczu, zasiadł jedynie na ławce rezerwowych. Było to widoczne, a na początku spotkania kilkukrotnie zaatakować próbowali zawodnicy Deportivo. Zawodnicy rezerwowi chcą grać tak jak ci z podstawowego składu i próbują grać ładną piłkę i atakują raz za razem, jednak obrońcy gości skutecznie się im opierają. W 33. minucie spotkania Jeffren mógł pokonać Lopeza po tym jak piłka odbiła się rykoszetem, ale i tym razem nie wpadła ona do bramki. Po przerwie zawodnicy Barcelony nadal próbowali, ale i tak widowisko nie zachwycało. Ładną sytuację miał Bojan, który minął kilku obrońców Deportivo, ale został nieprzepisowo zatrzymany przed polem karnym. Rzut wolny wykonał Dani Alves i zrobił to niemal idealnie celując w narożnik bramki – Lopez wybił piłkę jednak na rzut rożny. Podopieczni Pepa Guardioli dominowali w tym meczu, ale samo widowisko nie było aż tak ciekawe.

Jednak nie wynik był w tym spotkaniu najważniejszy, a to co stało się po ostatnim gwizdku sędziego. Po meczu zawodnicy Barçy zebrali się na murawie i nastąpiła długo wyczekiwana chwila kiedy Xavi i Carles Puyol podeszli do pucharu, a kapitan FC Barcelony wzniósł go w górę już trzeci raz z rzędu. Później zawodnicy pozowali do zdjęć i przechadzali się z pucharem dokoła boiska pozdrawiając kibiców. Ale na tym się nie skończyło – zawodnicy i kibice zaczęli obrzucać się papryczkami. A wzięło się to od pewnego hiszpańskiego powiedzenia, które mówi, że wygrywa ten, kto ma papryczki. Teraz Mistrzom Hiszpanii pozostało przygotowywać się do finału Ligi Mistrzów z Manchesterem United, a sami obiecali kibicom, że wrócą na Camp Nou na kolejną fiestę 29 maja – trzymamy was za słowo!

FC Barcelona – Deportivo La Coruna 0:0

Barcelona: Valdés, Bartra, Fontàs, Mascherano (Alves 53″), Abidal (Maxwell 53″), Keita, Dos Santos (Oriol Romeu 82″), Thiago, Jeffrén, Bojan, Afellay

Deportivo: Aranzubia, Laure, Lopo, Colotto, Manuel Pablo, Aythami, Ruben Pérez, Juan Domínguez, Valerón (Xisco 90″), Lassad (Guardado 65″), Adrián (Riki 82″)

Statystyki:

78% Posiadanie piłki 22%
7 Sytuacje bramkowe 5
2 Strzały na bramkę 4
5 Strzały niecelne 1
12 Rzuty wolne 11
5 Rzuty rożne 0
1 Spalone 0
23 Wrzuty z autu 20
4 Interwencje bramkarzy 2
3 Auty bramkowe 10
10 Faule 12
0 Żółte kartki 2