Pora na Madryt: Osasuna 1 – 2 FC Barcelona

Osasuna przegrała z FC Barceloną 1-2. Zawodnicy z Pampeluny odważnie poczynali sobie na boisku i stwarzali groźne sytuacje. Jedną z nich (40″) zdołali wykorzystać. Lekić huknął z lewej nogi. Pinto jeszcze miał piłkę na rękawicach, ale nie zdołał obronić. Druga połowa zaczęła się dobrze dla Blaugrany. Gola wyrównującego w 49 minucie zdobył Alexis, który zamykał akcję, po dośrodkowaniu Adriano, i strzelił z trzech metrów głową do pustej bramki. W 72 minucie wynik na 1 – 2 podwyższył Sergi Roberto. Młodzian dostał piłkę z lewej strony od Leo i strzelił po długim rogu nie do obrony.

Kontuzja Fontàsa

Tej zimnej i mglistej nocy w Pampelunie mecz zaczął się bardzo powoli, tym bardziej, że Barcelona w pierwszym spotkaniu wygrała 4-0. Blaugrana cieszyła się z kontroli piłki, jednak w 15. minucie podczas jednej z interwencji urazu przednich więzadeł krzyżowych prawego kolana doznał Fontàs, który może nie zagrać nawet do końca sezonu. Za młodego Katalończyka na boisko wszedł Éric Abidal.

Leka wyprowadza Osasunę na prowadzenie

Thiago najczęściej szukał dogodnych piłek w ekipie gości, podczas gdy, aktywyny jak zawsze, Pedro grał z równym entuzjazmem, jednak dawał raczej okazję do rozgrzania się kibicom Osasuny niż jej bramkarzowi. Osasuna tak naprawdę tylko jeden raz zagroziła poważnie Barcelonie i pod koniec pierwszej połowy ten jeden raz wystarczył aby pokonać Pinto – to pierwsza bramka jaką Hiszpan stracił w Copa del Rey w tym sezonie, a strzelcem był Leko.

Alexis zaczyna remontadę

Zespół Guardioli po przerwie wyszedł jeszcze bardziej zmotywowany i zdeterminowany i już przy pierwszej nadarzającej się okazji Alexis wykorzystał dośrodkowanie z lewego skrzydła od Adriano. Wkrótce Chilijczyk został zastąpiony przez Leo Messiego, który zagrał z takim samym entuzjazmem jak w każdym spotkaniu. Wtedy trener był zmuszony do dokonania kolejnej zmiany po tym jak za udo złapał się Pedro i musiał zejść z boiska. Za niego zameldował się Busquets.

Sergi Roberto strzela na koniec

Ta zmiana oznaczała, że Sergi Roberto przesunie się wyżej, na pozycję fałszywej dziewiątki i już po kilku minutach wpisał się na listę strzelców po tym jak podaniem w pole karne uruchomił go Messi.

Pora na Madryt

Teraz cała uwaga Barcelony skupi się na Madrycie. Po siedmiu Gran Derbi w 2011 roku zbliżają się dwa kolejne. Pierwszy mecz rozegrany zostanie w przyszłą środę na Bernabéu, a tydzień później odbędzie się rewanż na Camp Nou. Oba spotkania rozpoczną się o godzinie 22:00. Aktualny kalendarz z zaznaczonymi meczami możecie znaleźć tutaj.

Osasuna – FC Barcelona 1:2

Gole:
1 – 0 Lekic 40″
1 – 1 Alexis 49″
1 – 2 Sergi Roberto 72″

Osasuna: Asier Riesgo – Marc Bertrán, Miguel Flaño, Lolo, Sastrustegui (73″ Hermosa) – Cejudo (80″ Postigo), Puñal, Raoul Loe, Roberto Torres (68″ Raúl García), Calleja – Lekic

 

Ławka rezerwowych: Ricardo, Nekounam, Raúl García, Lamah, Postigo, Manu Omwu, Hermosa

 

FC Barcelona: Pinto – Montoya, Piqué, Fontás (14″ Abidal), Adriano – Mascherano, Sergi Roberto, Thiago – Cuenca, Alexis (58″), Pedro (70″ Sergio Busquets)

 

Ławka rezerwowych: Cesc, Puyol, Messi, Busquets, Abidal, Xavi, Valdés

 

Źródło: FCBarcelona.cat (zdjęcie: Sport.es)