Real w ćwierćfinale

We wtorek doszło do rewanżowego spotkania 1/8 finału Copa del Rey pomiędzy Realem Madryt, a Malagą. Po raz drugi lepsi okazali się podopieczni Jose Mourinho, którzy zwyciężyli 1:0.

Podczas pierwszego meczu obu drużyn, wiele wskazywało na to, że może dojść do nie lada niespodzianki. Malaga bowiem wygrywała na Santiago Bernabeu do przerwy 0:2, jednak nie zdołała utrzymać prowadzenia i w rezultacie poległa 3:2.

Królewscy nie mieli zamiaru od początku spotkania narzucać tempa gry. W 11. minucie bliski pokonania golkipera gości był Ruud Van Nistelrooy. 10. minut później silnym uderzeniem popisał się Eliseu, jednak piłka nieznacznie minęła słupek. Na 5. minut przed zakończeniem pierwszej części gry dogodną sytuacje miał Real, lecz dobrego podania Ronaldo nie wykorzystał Khedira, który na dodatek doznał kontuzji i chwilę później opuścił boisko.

W 64. minucie Ronaldo powinien trafić do siatki, ale jego nie najlepszy strzał zdążył wybronić Caballero. Fatalny błąd popełnił bramkarz Malagi w 72. minucie, przepuszczając pod nogami niezbyt mocne i łatwe do obrony uderzenie Benzemy. W 88. minucie czerwoną kartką za nieprzepisowe zagranie ukarany został Arbeloa. W ten sposób, Real Madryt kończył pojedynek w osłabieniu.

Wszystko wskazuje na to, iż w ćwierćfinale Pucharu Króla będziemy świadkami kolejnego już w tym sezonie Gran Derbi. W czwartek formalności dopełnić musi jedynie Barcelona. Duma Katalonii w pierwszym spotkaniu pokonała Osasunę aż 4:0.

Źródło: Własne/zdjęcie: ligabbva.pl