Piqué: Liczcie na nas do samego końca

„Gdyby ktoś mi powiedział na początku sezonu, że będziemy tu, gdzie jesteśmy teraz, to podpisałbym się pod tym. Wygraliśmy już trzy trofea, mamy zapewniony czwarty finał, walczymy nadal w lidze a wkrótce zagramy w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Co tydzień dajemy z siebie wszystko i to jest najważniejsze. Liczcie na nas do samego końca… W lidze jest jeszcze wiele przed nami a my dajemy z siebie wszystko. Inne drużyny też będą musiały wygrywać, a być może rozgrywki okażą się dla nich zbyt długie. Ludzie muszą mieć do nas zaufanie”.

„Nie sądzę, że musimy coś udowadniać. Wierzę, iż chcemy po prostu wykonywać naszą robotę najlepiej jak potrafimy. Czasami to działa, czasami nie, ale nasze pragnienia są zawsze takie same”.

„Obciążenie dla nas jest brutalne. Musimy być silni zarówno fizycznie jak i psychicznie. Wszyscy w tym uczestniczymy i czujemy, że jesteśmy ważni dla zespołu. Mamy wrażenie, że po dostaniu się do finału Pucharu Króla, obciążenie jest trochę mniejsze, nasz terminarz nie jest teraz tak napięty”.

„Dostanie się do finału Pucharu Króla kosztowało nas wiele. Osasuna, Real Madryt i Valencia to zespoły na poziomie Ligi Mistrzów. Pokonanie ich wymagało od nas dużo pracy. Wydaje się, że do Copa del Rey przykłada się mniejszą wagę, ale my chcemy wygrać wszystko. Dotarliśmy do trzeciego finału w ostatnich czterech latach i postaramy się zwyciężyć, żeby zdobyć kolejne trofeum dla klubu”.

„To nie zawodnicy wybierają miejsce rozegrania finału. Najważniejsze jest to, abyśmy byli w stanie zagrać. Federacja podejmie ostateczną decyzję a my przyjmiemy to z entuzjazmem”.

„Pozytywną rzeczą jest to, iż będziemy oczekiwać na finał z niecierpliwością. Zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy jeden mecz od tytułu. Idąc dalej, to daje nam pewność siebie i spokój ducha”.

„Myślę, że Guardiola jest teraz bardziej zmotywowany niż w pierwszym roku. Odkąd przybył, zespół nie przestaje się rozwijać. Wygrał wiele tytułów i wprowadził wielu zawodników z rezerw do pierwszego zespołu, którzy przydają się klubowi.

„Cesc i Alexis są dla nas bardzo ważni. Jestem pewien, że bez nich nie bylibyśmy tu, gdzie jesteśmy”.