Guardiola: Jestem szczęśliwy trenując Messiego

Trener stwierdził, że Barcelona powinna być szczęśliwa mając takiego zawodnika, jak Messi. Guardiola podkreśla, że Argentyńczyk ma „wrodzony talent”.

FC Barcelona zdobyła przepustkę do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, zespołu uzyskał piąty rok z rzędu kwalifikację do tej rundy pokonując Bayer Leverkusen. Bez wątpienia, Lionel Messi, z pięcioma golami z siedmiu Barcelony, był zawodnikiem meczu w spotkaniu na Camp Nou. Josep Guardiola, który uważa, że Argentyńczyk „jest najlepszy”, powiedział, że czuje się szczęśliwy, że „mogę trenować i prowadzić tego napastnika„. Dla Pepa, super gwiazda Barçy jest „wyjątkowy ze względu na jego talent i konkurencyjność”.

 

Wśród najlepszych piłkarzy w historii sportu

„Okoliczności nie mają znaczenia, on konkuruje sam ze sobą. My mamy tylko próbować zapewnić mu warunki, żeby mógł otrzymywać piłki, jak najwięcej razy to możliwe i, żeby czuł się komfortowo na boisku. Nie jest łatwo zdobyć pięć bramek w meczu. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że taki zawodnik, jak on jest częścią naszego zespołu”, powiedział tuż przed porównaniem go do innych wielkich piłkarskich sław, jak Cruyff, Di Stefano, Maradona i Pele. „Tron jest jego, tylko on zadecyduje, kiedy go opuści”, powiedział Guardiola.

 

Ćwierćfinał

Fakt, że drużyna grała tak, jakby wynik 1-3 na wyjeździe nie był dla nich satysfakcjonujący, podkreślił Guardiola na konferencji pomeczowej: „Najważniejsze z tego jest to, że uzyskaliśmy awans do ćwierćfinału i, że zespół poważnie potraktował to spotkanie. Ci gracze po raz kolejny zrobili wszystko i dali nam nagrodę w postaci awansu. Najpiękniejszą rzeczą jest to, że możemy kontynuować grę w tym szczególnym turnieju”.

W końcu Guardiola, który opisał sytuację swojego zespołu w lidze jako bycie „na krawędzi” z powodu urazów, powiedział, że zespół nie chciałby zmierzyć się w kolejnej rundzie z AC Milanem, ponieważ zarówno Barça, jak i włoski klub grali już razem w fazie grupowej. „Jesteśmy podekscytowani perspektywą kolejnych dobrych konkurencji”, podsumował.

Źródło: FCBarcelona.cat