Wenger: Rozumiem presję wywieraną na Pepie

Trener Arsenalu Arsene Wenger powiedział, że był zaskoczony decyzją Pepa Guardioli na skutek decyzji nieprzedłużenia kontraktu z FC Barceloną.

„Dla mnie to wielkie zaskoczenie, aby zobaczyć Barcelonę bez Guardioli. Może to nie jest najlepszy czas na tak ważną decyzję, to zaledwie tydzień po przeżyciu wielkich rozczarowań”, powiedział Wenger w swoim oświadczeniu na stronie internetowej Arsenalu Londyn.

Francuski trener uważa, że: „filozofia Barcelony musi pozostać niezmienna. Guardiola to jeden z przedstawicieli tej filozofii, która jest wręcz skazana na sukces. Kocham patrzeć na to, co robi Guardiola na ławce Barcelony”.

Kataloński trener, który opuścił Barcelonę po czterech latach pełnych sukcesów i zwycięstw, wygrał w sumie 13 tytułów. „Uwierzcie mi, jeśli ktoś rozumie presję, jaką czuje Guardiola to jestem nim ja. Mogę zrozumieć, że istnieją trenerzy, którzy chcą sobie zrobić przerwę w karierze. Z zewnątrz nie da się zobaczyć, jak bardzo człowiek cierpi. Być może on nie okazywał zbyt wiele stresu, ale na pewno to odczuwa. Teraz ma trochę czasu na odpoczynek i zastanowienie się nad tym wszystkim”, dodał Arsene Wenger.

Francuz, który dołączył do Arsenalu w 1996 roku, powiedział, że zdecydował się nie brać żadnego odpoczynku w jego długiej karierze. „Gdy kończy się praca, kończy się twoje życie, dlatego niektórzy ludzie, niektórzy ludzie muszą odpocząć od czasu do czasu od piłki”.

Źródło: Sport.es