Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Vicente del Bosque, nazwał Davida Silvę „hiszpańskim Leo Messim”. Zawodnik Manchester City dziękuje trenerowi za pochwały, ale nie popiera ich.
„To komplement, że jestem porównywany z najlepszym piłkarzem na świecie. Presja jest większa niż komplement, ponieważ Leo jest najlepszy na świecie i usłyszeć to z ust trenera to jest miło”, powiedział zawodnik.
Na temat braku Davida Villi w szatni stwierdził: „Będzie nam go bardzo brakować, nie tylko ze względu na jego gole, ale i na rolę w szatni”.
Zapytany o jutrzejszy mecz Hiszpanii z Serbią, opowiedział: „widzieliśmy ich spotkania i są niebezpieczną drużyną, która wiele atakuje. Grają dużo skrzydłami i zawsze starają się walczyć o piłkę. Jeśli nie ogrodzą dostępu do bramki, możemy na tym meczu skorzystać”.
Źródło: MundoDeportivo.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…
W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…
Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…