Sergio: Nie zremisowaliśmy z byle kim

Pomocnik FC Barcelony, Sergio Busquets, prosi o cierpliwość po tym jak reprezentacja Hiszpanii zremisowała z Włochami, których zespół narodowy to zawsze trudny przeciwnik.

„Zremisowaliśmy z Włochami, a nie z pierwszą lepszą reprezentacją. Ostateczne rozstrzygnięcia będą bardzo wyrównane. Anglia i Francja także zremisowały, a Holandia, jeden z faworytów do końcowego sukcesu, przegrała swój mecz. Taki jest futbol. Nikt ci niczego nie podaruje, a tym bardziej w ostatecznych meczach, w których może wydarzyć się naprawdę wszystko. Ale przecież mieliśmy też swoje sytuacje i dominowaliśmy”, powiedział Sergio Busquets na konferencji prasowej. Pomocnik prosił o cierpliwość mimo powstających już powoli debat, a przecież Hiszpania rozegrała dopiero pierwszy mecz w turnieju.

Busquets wyraził też przekonanie, że jedenastka jaką na mecz z Włochami desygnował Del Bosque była najlepsza „dla dobra zespołu i grupy”, ponieważ świetnie wkomponowała się w styl jakiego w ostatnich latach broni La Roja. „Ważny jest nasz styl, nasza filozofia, a kiedy przeciwnik się zamyka, trzeba mieć cierpliwość i szybko rozgrywać piłkę. Jeśli się zamykają, to tym lepiej dla nas, dłużej utrzymujemy się przy piłce. A im uważają, że jesteśmy mniej groźni, tym lepiej”, dodał.

Przyznał też, że „pragnieniem” całego zespołu jest wygranie turnieju: „Po to tutaj przyjechaliśmy. Jasne, że nie będzie łatwo. Jest tu wiele świetnych reprezentacji, które niczego nie będą nam ułatwiać. To pragnienie i presja kibiców są zrozumiałe. Kiedy coś wygrywasz, kibice chcą tego po raz kolejny, bo łatwo przyzwyczaić się do dobrego. Musimy studzić nastroje, obniżyć tę euforię”.

Busquets przyznał też, że dobiegły go już informacje z Barcelony, w której coraz bliżej do podpisania kontraktu przez Tito Vilanovę, jednak jak przyznał pomocnik, on sam koncentruje się w chwili obecnej tylko na reprezentacji i meczu z Irlandią: „Wiemy o tym co się dzieje, bo zawsze dobiegają jakieś wiadomości, rozmawia się z innymi, ale trzymamy się na uboczu od tego wszystkiego i koncentrujemy się na Irlandii”.

Źródło: Sport.es