Mendilibar: Po czerwonej kartce Puñala wszystko się posypało

Trener Osasuny w wypowiedzi pomeczowej oskarżał sędziego o porażkę z FC Barceloną, twierdząc, że ten nie podejmował słusznych decyzji.

José Luis Mendilibar, ubolewał nad porażką swojego zespołu, którą odniósł wczoraj z Dumą Katalonii. W ciągu kilku minut drużynie Tito Vilanovy udało się odrobić straty i wygrać 1-2. Jednak jak mówi menadżer Osasuny, zdecydowanie mecz w wykonaniu Césara Muñiza Fernándeza był bardzo słaby i to głównie przez niego musimy teraz cierpieć.

„Jesteśmy sfrustrowani. Zagraliśmy naprawdę dobrze i należało nam się zdobycie punktów, ale sędzia nas skrzywdził. Czerwona kartka dla Patxiego Puñala była dla nas ciosem, to on rządził w środku pola. Później było już tylko gorzej, gra przestała się kleić i później straciliśmy dwie bramki. Jeśli arbiter nie potrafi zapanować nad zawodnikami, nie powinien sędziować meczów” , krytykował pracę arbitra Mendilibar.

Zapytany o to czy  Muñiz Fernández lubi być w centrum uwagi podczas meczu, trener Osasuny powiedział: „Dziwię się, że ktoś taki może pracować na arenie międzynarodowej. Jego styl sędziowania jest poniżej pewnego poziomu” .

Trener zespołu z Navarry powiedział też, że jego podopieczni „wykonali wspaniałą pracę, która nie została prawidłowo nagrodzona”  oraz zauważył on, że spokojnie mogło być dla Osasuny 2-0: „W pierwszej połowie nie udało się podwyższyć wyniku. Szkoda tego meczu, bo moi chłopcy zagrali naprawdę bardzo dobrze. Ale niestety taka jest piłka – raz wygrywasz, raz przegrywasz” , powiedział Mendilibar.

Źródło: Sport.es