Barça będzie korzystała z czwartej pary środkowych obrońców

Kontuzje nie omijają drużyny Tito Vilanovy, który musi dokonywać wielu zmian w swojej jedenastce. W ciągu dotychczasowych spotkań nie można było znaleźć takiego samego ustawienia. Linia obrony jest tą, która najwięcej cierpi. Muniesa doznał długotrwałej kontuzji, Abidal dochodzi do zdrowia po transplantacji wątroby, Jordi Alba pauzował ostatnie spotkania, a Puyol i Piqué dołączają do tej listy.

Na spotkanie z Granadą głównym problemem Tito będzie środek obrony. Trener będzie musiał skorzystać z czwartej pary centralnych obrońców w tym sezonie. Duet Piqué – Mascherano występował do tej pory cztery razy (dwa razy z Realem Madryt, Valencją i Spartakiem), Piqué – Puyol dwa razy (Osasuna i Getafe), a Mascherano – Puyol raz (Real Sociedad). Siedem zwycięstw i jedna porażka. W sumie dziewięć straconych goli.

Teraz przyjdzie pora na Bartrę. Młody obrońca jeszcze nie miał okazji na debiut w pierwszej drużynie, jako pełnoprawny jej członek w oficjalnym spotkaniu. Ostatni taki mecz rozegrał 6 grudnia przeciwko BATE Borysów w Lidze Mistrzów, a następnie był zmiennikiem w spotkaniu z Málagą. Mascherano będzie jego współpracownikiem i w tym momencie warto podkreślić jeden fakt – w starciu ze Spartakiem Argentyńczyk odzyskał 15 piłek!

Tito może także skorzystać z innych rozwiązań, jak ponowne ustawienie Songa na środek obrony lub wycofanie Sergio Busquetsa. Wydaje się to jednak mało prawdopodobne, ponieważ Marc Bartra był jedną z jaśniejszych gwiazd presezonu, gdzie wywarł ogromne wrażenie na wszystkich. Właśnie jego przypadek wzbudził wątpliwości, czy potrzebny jest nowy środkowy obrońca skoro jest gotowy Bartra.

Pepowi Guardioli udało się przeskoczyć problemy związane ze środkiem obrony w sezonie 2011/12. Wtedy też nie mógł korzystać z Piqué i Puyola, którzy byli kontuzjowani. Trener z Santpedor skorzystał wówczas z duetów: Abidal – Mascherano (Superpuchar Hiszpanii i Superpuchar Europy), Mascherano – Busquets (Liga Mistrzów) oraz Fontàs – Busquets (w La Liga).

Źródło: MundoDeportivo.com

{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);