Jordi Roura stoi przed kolejnym wyzwaniem

Asystent Tito Vilanovy, Jordi Roura będzie musiał zastąpić pierwszego trenera Dumy Katalonii na czas jego pobytu w Nowym Jorku. Tito wyjechał na badania do Stanów, więc przez 10 dni Roura będzie miał pod swoją opieką pierwszy zespół.

Mimo, że asystent Vilanovy miał już okazję prowadzić pierwszy zespół w meczach i to aż czterokrotnie, to teraz stanie przed najtrudniejszym zadaniem z jakim do tej pory musiał się zmierzyć. Wszystkie cztery spotkania pod jego dowództwem zostały przez Barcelonę zwyciężone, jak będzie w meczu na La ROsaleda?

Roura poprowadził poniedziałkowy trening mając w myślach na pewno czwartkowy mecz z Málagą. Tito Vilanova oczywiście będzie się kontaktował z Rourą w sprawie swojego zespołu, oraz bacznie go obserwował. Nie będzie to jednak takie proste w kontekście jego leczenia, a także odległości między nimi i róźnicą czasu.

Celem Jordiego Roury jest zwycięstwo z drużyną Manuela Pellegriniego w czwartek, oraz awans do 1/2 Pucharu Króla. Tylko wygrana lub remis z trzema lub więcej bramek da Dumie Katalonii awans. Jeśli tak się nie stanie, nie dojdzie do konfrontacji z Realem Madryt w półfinale. Następnie czeka nas mecz z Osasuną w lidze, który piłkarze będą chcieli wygrać po porażce w ostatnim meczu z Realem Sociedad.

Źródło: Marca