Na dzień przed meczem z Málagą na konferencji prasowej pojawił się drugi trener zespołu Jordi Roura, który stwierdził, że dla zespołu jutrzejszy mecz będzie pierwszą piłką meczową w tym sezonie.
Roura chwalił zespół Málagi i starał się unikać pytań odnośnie ewentualnego półfinału z Realem Madryt.
„To jest pierwsza piłka meczowa jaką mamy w tym sezonie, nastawienie w zespole jest dobre. Czeka nas bardzo ważne spotkanie, wszyscy są tego świadomi, zagramy na maksimum naszych wątpliwości. Nie muszę zespołu jakoś dodatkowo motywować, wszyscy są świadomi tego o co gramy, naszym celem jest awans”, stwierdził Roura.
Na pytanie odnośnie wyjściowej jedenastki na jutrzejszy mecz Roura stwierdził: „Jest wiele czynników, które o tym decyduje, zobaczymy jaką podejmę decyzje, wszystkie opcje są możliwe”.
Na temat Málagi Roura stwierdził: „To będzie bardzo skomplikowane spotkanie. Málaga ma bardzo wiele atutów przed tym meczem jak na przykład pełny stadion, czy wynik z pierwszego spotkania”.
W tygodniu wiele mówiło się na temat murawy, jaka jest obecnie na La Rosaleda: „Nie jest tajemnicą, że dla nas najlepsza byłaby murawa w idealnym stanie. Myślę jednak, że boisko będzie w dobrym stanie, to jest także w interesie Málagi”.
„Faktem jest, że zanotowaliśmy ostatnio gorsze wyniki, jednak dobrą wiadomością jest fakt, że zespół może zareagować na to co się dzieje i zareaguje prawidłowo. W San Sebastian pierwsza połowa była znakomita, tak samo było w pierwszym meczu z Málagą. Potem oba te spotkania się nam skomplikowały”, powiedział drugi trener Blaugrany na pytanie odnośnie słabszego okresu gry.
Roura nie chciał rozmawiać na temat ewentualnego klasyku, który mógłby się odbyć w półfinale tych rozgrywek. „Interesuje mnie tylko mecz z Málagą”, uciął temat Roura.
Na temat jutrzejszego rywala drugi trener Barcelony stwierdził: „Ciężko powiedzieć jak zagrają, to zespół, który nie jest stworzony do obrony. Nie wiem na jaki skład zdecyduje się Pellegrini, ale absencja Toulalana czy Isco na pewno ich nie osłabi, ponieważ mają piłkarzy, którzy potrafią ich zastąpić. Dla nich to szansa awansu do półfinału”.
„To jest futbol, wszystko może się zdarzyć. Możemy awansować jak i odpaść. Jednak widząc zaangażowanie zespołu myślę, że awansujemy”, kontynuował Roura.
Na koniec wypowiedział się na temat Davida Villi. „Miał problem z kontuzjami, zobaczymy czy zagra. Dla nas najważniejsza jest to, aby mieć takie zawodnika w zespole”, zakończył.
Źródło: AS.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…