Valdés: Tito i Abidal dodają nam siły

Podstawowy portero Barçy na dzisiejszej konferencji prasowej skomentował, że Tito Vilanova i Éric Abial to dwa „przykłady do naśladowania” dla każdego. Zaznaczył też, że należy zachować ostrożność w lidze, ponieważ „nie zakończyła się nawet pierwsza runda, przed nami jeszcze długa droga”.

Rok 2013 rozpoczął się od dobrej informacji, bo do prowadzenia treningów pierwszego zespołu powrócił już Tito Vilanova. W środę cały świat obiegło symboliczne zdjęcie, na którym uściskuje Abidala, innego wielkiego bohatera ostatnich tygodni. Na dzisiejszej konferecji prasowej Víctor Valdés wyznał, że obaj oni są ważni dla zespołu: „Obaj są przykładami do naśladowania, zarówno jako ludzie jak członkowie zespołu. Są dla nas przykładami. Nie tylko z powodu tego co przeszli, ale dlatego, że dają z siebie wszystko la tego zespołu. Dają nam mnóstwo siły i energii”.

Dolegliwości

Bramkarz mówił także o swojej osobistej sytuacji. Nie zagrał we wczorajszym meczu Katalonii z Nigerią i przyznał, że odczuwał pewne problemy: „Mecz z Valladolid zakończyłem z paroma dyskomfortami i teraz znów je oczuwam, ale to nie będzie nic poważniejszego, te problemy mnie nie ograniczają”, powiedział dając nadzieję na to, że jednak zagra w niedzielnym meczu derbowym z Espanyolem.

Liga nadal trwa

Co do sameg spotkania, Valdés powiedział, że „to zawsze ważny mecz, czy to u nas czy na Cornellà, zwłaszcza dla wychowanków, którzy jesteśmy przyzwyczajeni do rywalizacji z Espanyolem”. Portero uważa, że nadal toczy się walka „o trzy ważne punkty” w lidze, która nie jest jeszcze rozstrzygnięta: „Nawet nie skończyliśmy pierwszej rundy. To prawda, że mamy dobrą przewagę nad drugim i trzecim zespołem, ale to niczego nie przesądza. Czeka nas jeszcze bardzo długa droga i wiele punktów do zdobycia”.

Valdés wypowiedział się także o swoim kontrakcie, na mocy którego związany jest z Barçą do 2014 roku: „Podpisałem przełużenie umowy w lipcu 2009 roku i później nie martwiłem się o nic. Nie czas na to, jeszcze nadejdzie na to pora. Teraz jestem skoncentrowany na wygrywaniu spotkań, a później zobaczymy”. Nie wykluczył jednak możliwości spróbowania się w „innych kulturach, innych ligach i innych krajach” w przyszłości.

Źródło: FCBarcelona.cat