Kategorie: Kadra

San Messi na San Siro

Dzisiaj wieczorem Leo Messi poprowadzi swoją drużynę w spotkaniu w Mediolanie. Tym samym będzie chciał potwierdzić swoją klasę i zrehabilitować się po porażce z Chelsea w ubiegłorocznych rozgrywkach.


San Siro to pełnym tego słowa znaczeniu piłkarska świątynia. To właśnie ten stadion będzie dzisiaj gospodarzem jednego z najciekawiej zapowiadających się pojedynków tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Najlepszy zespół na świecie, z Leo Messim na czele, będzie chciał jak najlepiej zakończyć ten sezon i tym samym po raz kolejny przejść do historii. Najpierw jednak musi pokonać czterech rywali, a pierwszym z nich jest właśnie Milan.

Argentyńczyk niepewnie zaczął tegoroczne rozgrywki, ponieważ ciągle ma w pamięci ten feralny występ w półfinale z Chelsea, który w rezultacie uniemożliwił Katalończykom występ w finale w Monachium.

Jak wiemy Chelsea nie popisała się w tegorocznych rozgrywkach (odpadła po fazie grupowej), dlatego Barça tym bardziej będzie chciała pokazać swoją potęgę i udowodnić, że należy zapomnieć o tym, co wydarzyło się rok temu i skupić się na teraźniejszości.

Messi jak do tej pory wystąpił w trzech finałach Ligi Mistrzów – w latach 2006, 2009 i 2011. Fakt, że przedłużył kontrakt do 2018 sprawia, że być może wkrótce powiększy tę liczbę, a najbliższa okazja będzie 25 maja na Wembley.

Messi jest na jak najlepszej drodze do zdobycia kolejnego, piątego tytułu najlepszego strzelca z rzędu. Jak do tej pory ta sztuka nikomu się nie udała. Niestety jak na razie Messi musi uznać wyższość Cristiano Ronaldo, który wyprzedza go w klasyfikacji. Jednak nie ma, czym się martwić, ponieważ Portugalczyk rozegrał jedno spotkanie więcej.

Argentyńczyk ma na swoim koncie 56 bramek strzelonych w Lidze Mistrzów. Bezpośrednio przed nim jest Ruud van Nistelrooy, a na samym szczycie znajduje się Raúl González z 71 golami. Tak więc przed Messim stoi kolejne wyzwanie – musi strzelić 15 bramek, by pobić kolejny rekord.

Messi już dzisiaj będzie chciał potwierdzić swoją doskonałą formę. Po dwóch i pół miesiąca od pamiętnej kontuzji, kiedy to musiał być znoszony z boiska na noszach w meczu z Benficą. Wtedy wszystkich kibiców ogarnął strach. Na szczęście skończyło się tylko na strachu, bo Messi już po czterech dniach ponownie zameldował się na boisku. I to w jakim stylu! Argentyńczyk bez mniejszych problemów strzelił odpowiednią ilość bramek, by pokonać rekord strzelecki Gerda Müllera. Teraz Leo i wszyscy Culés z uśmiechem wspominają wydarzenia tamtego tygodnia.

Dziś czeka nas wieli pojedynek w Mediolanie. Naprzeciw siebie staną dwa wielkie kluby, które łącznie wywalczyły 11 europejskich pucharów – Milan (7) i Barça (4). Dlatego nie można nie doceniać wartości Włochów, którzy wprawdzie będą bez Balotelliego, ale za to z wielką historią i 80 tysiącami gardeł zachęcającymi swoją drużynę do walki.

Miejmy jednak nadzieję, że Messi dokona dzisiaj na San Siro kolejnego arcydzieła i tym samym przybliży swoją drużynę do historycznego występu na Wembley.

 

Źródło: MundoDeportivo.com

Udostępnij
Dodane przez:
Nikodem Potocki

Polecane posty

Girona – FC Barcelona: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (04.05.2024)

W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…

24 godziny temu

Araujo opuści Barcelonę?!

Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…

3 dni temu

FC Barcelona – Valencia: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (29.04.2024)

W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…

6 dni temu

Barcelona marzy o transferze, zawodnik gotowy obniżyć pensję

FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…

1 tydzień temu

Xavi zostaje w Barcelonie!

Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…

1 tydzień temu

El Clasico dla Realu. Bellingham bohaterem

W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…

2 tygodnie temu