Zwycięstwo w Copa del Rey!

Barça Regal zdobyła wczoraj swoje 23. trofeum w historii, pokonując Valencię Basket 85:69 po znakomitym spotkaniu. Jest to trzeci puchar za kadencji Xaviego Pascuala, a Pete Mickeal zakończył turniej z nagrodą MVP.

Zwycięstwo w Copa del Rey! Jest to pierwsze, większe trofeum Barcelony w tym sezonie, a w pokonanym polu została Valencia Basket. Katalończycy szczególnie w czwartej kwarcie wyraźnie odskoczyli rywalom i nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa.

Wyrównana pierwsza połowa

W finale ważne jest, aby od początku dobrze wejść w mecz i pokazać rywalom, że jest się w formie. W ten właśnie sposób Katalończycy rozpoczęli spotkanie w Buesa Arena i po pięciu minutach prowadzili 14:6. Prym w zdobywaniu punktów wiódł wtedy Víctor Sada, który swoimi zdobyczami punktowymi zmusił trenera Perasovicia do wzięcia czasu. Dobrze to podziałało na zespół Valencii, który zaczął zdobywać punkty seriami i na koniec pierwszej kwarty to właśnie oni prowadzili (18:17). Na początku drugiej kwarty powiększyli prowadzenie do pięciu punktów, ale Katalończycy szybko zareagowali i z powrotem byli na czele za sprawą rzutów dystansowych Olesona i Wallace”a.

Znacząca różnica

Barcelona Regal wyszła na drugą połowę z myślą, aby „zniszczyć” ten mecz, w pozytywnym sensie i tak też się stało. Nathan Jawai był nie do zatrzymania pod obiema tablicami, Oleson rzadko się mylił, przewaga 52:39 powoli pozwalała myśleć o końcowym triumfie. Valencia jednak nie zamierzała składać broni, a tym bardziej w wielkim finale. Mimo wszystko przewaga Barcelony rosła i nic nie wskazywało na to, że Blaugrana da sobie odebrać triumf (61:45).

Chwila chwały Lorbeka

Lekki kryzys nadszedł na początku czwartej kwarty i Valencia Basket zdołała odrobić znaczną część strat i miała Dumę Katalonii na wyciągnięcie ręki (63:57). Wtedy Barcelona wygrała fragment 7:0 po akcjach Olesona i Lorbeka, przewaga znów była dwucyfrowa. W ostatnich czterech minutach to właśnie Lorbek był najaktywniejszym graczem po obu stronach parkietu. Ostatecznie Katalończycy wygrali 85:69 i zdobyli swój 23. puchar w historii, a 3. za kadencji Xaviego Pascuala!

Źródło: FCBarcelona.cat