Dla bramkarza FC Barcelony, José Manuela Pinto, wczorajszy mecz z Celtą Vigo był wyjątkowy, bo portero przed przejściem do katalońskiego klubu grał właśnie dla tego zespołu. Mimo to pokazał się on z dobrej strony i nie można winić go za dwie stracone bramki. Poniżej prezentujemy jego wypowiedzi.
„To był wyjątkowy mecz dla mnie, miałem wsparcie od fanów i jestem dumny, że mnie pamiętają”.
„Wyjeżdżamy tutaj z nieco kwaśnym smakiem w naszych ustach, ponieważ wydawało się, że mieliśmy mecz pod kontrolą, ale musimy podnieść się i skupić się na spotkaniu z PSG”.
„Powrót Tito przynosi nam wszystkim wiele radości”.
„Myślę, że te dwie stracone bramki, to większa zasługa rywala niż naszych błędów”.
„Nie zatrzymujemy się w tym ostatnim odcinku sezonu La Liga, bo to jest dla nas bardzo ważne”.
Źródło: FCBarcelona.cat
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…