Barça przyspiesza podpisanie umowy z Neymarem i Guaitą

Najczęściej pojawiają się nazwiska dwóch zawodników: Vicentego Guaity y Neymara da Silvy, kolejno bramkarza i napastnika. Wszystkie informacje, które docierały do nas w ostatnich dniach, również te z Walencji i Brazylii,  wskazują na to, że zainteresowanie zawodnikami ze strony Barcelony są poważne. Źródło MD potwierdziło, że już rozpoczęły się prace nad umowami dla Neymara i Guaity.

Szczególnie ważna jest sprawa Neymara. W ciągu ostatnich trzech dni, napastnik we wszystkich możliwych mediach, zwłaszcza w bardzo dobrze poinformowanych w kwestii zawodnika mediach brazylijskich, powtarza jedno zdanie: „Kto nie jest fanem Barçy, Messiego, Xaviego, Iniesty?”. Po ostatnim meczu, gdzie Neymar strzelił 4 bramki dla Santosu, komentator Radio Bandeirantes powiedział: „W tej chili Barcelona kupuje Neymara”. „Neymar wraz ze swoim przybyciem zakończy „messidependencję”, jest na pierwszym miejscu planowanych transferów, czekają na niego z otwartymi ramionami”, stwierdził André Cury dla Radio Globo.

Ponad to, okazało się, że pierwszą korzyścią z pozyskania Neymara, ma być odnowa umowy między Barceloną a firmą Nike. Ani jedna, ani druga strona tego nie potwierdzają.

Pomysł, że Neymar nie zmieni barw klubowych aż do Mistrzostw Świata w 2014, zanika nawet w Brazylii: coraz częściej słychać głosy, że przenosiny Neymara do Europy i do Barcelony, będą korzystne dla piłkarza, za przykład podając Lucasa Mourę, zawodnika PSG. Tak gwałtowna zmiana nastrojów wynika z przekonania, że w europejskich drużynach, będzie w stanie rozwinąć swój talent, co stanie się korzystne również dla reprezentacji narodowej Brazylii.

Barça, która nadzoruje „operację Neymar”, ma już przygotowaną zaliczkę w wysokości 10mln. euro. Ostatni raz, kiedy Neymar i jego ojciec pojawili się w Europie, nieoficjalnie miało dojść do spotkania między nimi, a dyrektorem sportowym FC Barcelony, Raülem Sanllehínim, w Ginebrze. Sanllehí miał opisywać klub, jako najlepsze miejsce dla rozwijających się talentów brazylijskich.

Bardziej nagląca wydaje się „operacja Guaita”, ale również w jego przypadku można stwierdzić, że podpisanie umowy z bramkarzem jest już przesądzone i że jest to już kwestia tylko kilku detali. Możliwość, że Víctor Valdés zmieni zdanie i podpisze umowę z klubem, jest już mało realne, dlatego też Barcelona nie może tracić na tę sprawę więcej czasu.

Narcís Julià, prawa ręką Zubizarrety w sprawach sportowych klubu, ostatnio zajął się rozwiązywaniem problemu z brakiem następcy Valdésa. MD opierając się na ostatnich wynikach sportowych, stawia Guaitę zdecydowanie przed De Geą i Reiną. Dla Barcelony korzystne jest też to, że Valencia ma już innego, utalentowanego bramkarza – Diego Alvesa.

Po odejściu z Valencii Manuela Llorente, jednego z dyrektorów klubu, negocjacje transferowe stały się bardziej przystępne. Braulio Vázquez, obecny dyrektor sportowy na Estadio Mestalla, jest już po rozmowie z Narcísem o przyszłości Vicentego Guaity. W Barcelonie od jakiegoś czasu uważa się go, za zawodnika zakontraktowanego.