Mallorca w tarapatach

Mallorca Gregorio Manzano przybędzie na Camp Nou zajmując drugie od końca miejsce w tabeli, po przegranej u siebie w poprzednim meczu z ostatnim w tabeli Deportivo.

 

Mallorca przybędzie do Barcelony w sobotę, mecz rozpocznie się o godzinie 22, w desperackim poszukiwaniu punktów. Zajmują przedostatnie miejsce w tabeli ze stratą trzech punktów do bezpiecznej strefy. 58 bramek straconych w tym sezonie, daje średnią dwóch bramek na mecz, to drugi najgorszy wynik w lidze.

 

Najlepsi strzelcy drużyny to Hemed (8) i Victor Casadesús (7), dwóch graczy, którzy stanowią o sile drużyny z Balear i pozwalają iść do przodu.

 

Powolne odrabianie strat

 

Poza porażką na Bernabéu (5-2) i bardziej bolesną porażką u siebie z ostatnim Deportivo (2-3), Mallorca imponowała pod wodzą Gregorio Manzano, wygrywając z Sevillą (2-1) i Granadą (1-2), być może zła passa dobiega końca. Nowy trener zastąpił Joquina Caparrósa i jak dotychczas wygrał dwa spotkania, zremisował jedno i przegrał cztery.

 

Szukając zmian na lepsze

 

Kiepskie rezultaty na początku sezonu sprawiły, że podczas zimowego okienka transferowego nastąpiły duże zmiany. Luna (Sevilla), Hutton (Aston Villa) i Tissone (Sampdoria) dołączyli do zespołu. Mallorca ma też trzech zawodników, którzy grali w młodzieżowych drużynach Barçy, bramkarz Rubén Miño , Givoani dos Santos i Andreu Fontás (wypożyczony do 30 czerwca).

 

Źródło: FCBarcelona.com