Pokolenie 1991 na La Romareda

Cristian Tello, Thiago Alcántara, Marc Bartra i Martín Montoya, należący do pokolenia 1991, zanotowali świetny występ w wyjazdowym spotkaniu Barçy z Zaragozą.

Barcelonismo dzisiejszego wieczora dostało kolejny powód do dumy i spokoju o najbliższą przyszłość jeśli chodzi o wychowanków. Młodzi zawodnicy nadal usilnie walczą o miejsce w podstawowym składzie, w którym dziś właśnie wystąpili na La Romareda. Ich poczynaniom bacznie przyglądał się Tito Vilanova i reszta sztabu szkoleniowego.

Thiago, najbardziej doświadczony z całej czwórki, zadebiutował w pierwszym zespole już w maju 2009 i to on był pierwszym spośród nich, który rozpoczął walkę o miejsce w elitarnym gronie. Reprezentant Hiszpanii był kluczową postacią dzisiejszego meczu otwierając wynik i asystując przy jednym z goli Tello.

Sam Cristian, który nadal pozostaje świetną alternatywą w linii ataku, przypieczętował wynik zdobywając drugiego gola na 0-3. Tutaj widzieliśmy już cały jego kunszt i piłkarskie umiejętności: szybkość, moc, zwody i wykończenie.

Mimo zadowalającego rezultatu, mecz ten nie był dla podopiecznych Tito Vilanovy aż tak łatwym jak mogłoby się wydawać, głównie przez mocno nadwyrężony środek formacji obronnej. Na szczęście Marc Bartra pokazał się ponownie z bardzo dobrej strony i dał kolegom powód do tego, że mogą liczyć na niego w defensywie, ale i podczas wyprowadzania piłki do przodu. Canterano z powodzeniem zagrał najpierw w parze z Adriano, a później z Abidalem.

W obronie Barçy znalazło się także miejsce dla innego zawodnika z rocznika 1991, Martína Montoi, który obchodzi właściwie dziś swoje urodziny. Prawy obrońca pokazał dziś swoją wszechstronność i ze względu na to, że w podstawowym składzie wystąpił także Dani Alves, młody zawodnik zagrał z lewej strony defensywy. Nie zaniedbywał swoich obowiązków z tyłu, ale i dobrze współpracował w ataku z Tello.

Źródło: Sport.es