Kategorie: Transfery

Messi + Neymar + Rooney = 633 bramki

Neymar jest stałym punktem rozmów Barcelony o transferach. Ostatnio jednak na liście życzeń pojawił się inny wielki napastnik – Wayne Rooney.

To jest pewne, że Barcelona będzie szukała wzmocnień przed nadchodzącym sezonem. Jak wiemy priorytetem jest pozyskanie bramkarza i środkowego obrońcy, zaś w dalszej kolejności pomocnika i w zależności od pozostałego budżetu dwóch napastników.

Cały czas na celowniku zarządu znajduje się brazylijski napastnik – Neymar. Kilka dni temu przeprowadzono nawet spotkanie z tamtejszym środowiskiem. Jednak kataloński klub nie wyklucza pozyskania drugiego napastnika, jakim mógłby być bardziej doświadczony Anglik – Wayne Rooney, który dodatkowo jest odwiecznym pragnieniem Tito. Ten wyżej wspomniany duet z Messim mógłby stworzyć naprawdę zabójcze trio dla wszystkich obrońców na świecie.

 

Podczas swojego pożegnania z ławką Manchesteru United trener ‘Czerwonych Diabłów’ – Alex Ferguson przyznał, że jego zawodnik ma ważny kontrakt do 2015 roku, jednak pomimo tego poprosił, by mógł stać się przedmiotem transferu. Jednak równie szybko trener dodaje, że zrobią wszystko, co możliwe, aby zatrzymać jednego ze swoich najlepszych piłkarzy.

 

Taka wypowiedź odchodzącego na emeryturę trenera wywołała burzę w angielskich mediach. Jedni mówią o Bayernie, który mógłby wyłożyć 35 milionów euro, inni zaś, że transferem angielskiego napastnika zainteresowana jest Chelsea.

 

Takich transferów chciałby jednak dokonać również Real Madryt, który jest zdolny złożyć naprawdę korzystną ofertę dla obu zawodników. Nieświadomi tego świata biznesu, fani Barçy mogą jednak pomarzyć o ataku, na który składaliby się Messi, Neymar i Rooney. To, co rok temu wydawało się być niewyobrażalne staje się coraz bardziej możliwe. Na jednej pozycji Tito mógłby mieć dwie wielkie gwiazdy, które mogłyby ulżyć Messiemu w trudnych momentach sezonu.

 

Zastępca Leo Brazylijczykiem? A dlaczego i nie Anglikiem? Brak doświadczenia na europejskich boiskach jednego z zawodników z pewnością zaspokoi bagaż występów innego.

 

Taki zestaw napastników mógłby Barcelonie zagwarantować nawet 633 bramki. Sam Messi zdobył ich 313 w 379 spotkaniach (0,83 – średnia na mecz). To dzieje się od czasu jego debiutu w 2004 roku, zaś sam zawodnik zdobywa najwięcej goli w historii.

 

Neymar może również zapewnić Barcelonie dużą ilość bramek. 134 trafień w 217 spotkaniach zapewnia mu średnią 0,61 bramki na mecz w wieku zaledwie 21 lat. Na ten wynik składa się 107 trafień w lidze, 12 w Pucharze Brazylii oraz 15 podczas innych rozgrywek takich jak np. Copa Libertadores.

 

Wyniki Rooneya również są godne pozazdroszczenia. 148 bramek w Premier League z Manchesterem i Evertonem, 28 w Lidze Mistrzów oraz 10 w innych rozgrywkach, co daje łącznie 186 bramek w 406 spotkaniach z średnią 0,45 gola na mecz.

 

Tacy napastnicy z pewnością zaspokoiliby apetyty fanów. Czy jednak zarząd zdecyduje się na tak wielkie transfery, zawłaszcza że priorytetem transferowym są zawodnicy z tyłu boiska?

 

Źródło: MundoDeportivo.com

Polecane posty

Lewandowski wyrównuje osiągnięcie Eto

Roberta Lewandowski powoli wraca do formy po gorszym okresie w barwach Barcelony. Polak w meczu…

1 dzień temu

Girona – FC Barcelona: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (04.05.2024)

W sobotę, 04 maja 2024 roku o godzinie 18:30, odbędzie się emocjonujące spotkanie w ramach…

4 dni temu

Araujo opuści Barcelonę?!

Wiele plotek krąży wokół przyszłości Ronalda Araujo w FC Barcelonie. Młody obrońca, który stał się…

6 dni temu

FC Barcelona – Valencia: gdzie oglądać? Transmisja TV, Online, Za darmo (29.04.2024)

W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…

1 tydzień temu

Barcelona marzy o transferze, zawodnik gotowy obniżyć pensję

FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…

2 tygodnie temu

Xavi zostaje w Barcelonie!

Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…

2 tygodnie temu