Éric Abidal ma nadzieję, że trafi do klubu, w którym będzie mógł kontynuować swoją przygodę z piłką nożną, a ponadto chciałby zmierzyć się z kolejnym wyzwaniem, o czym mówił w wywiadzie dla 10 Sport.
Obrońca wyznał, że nie otrzymał powołania do reprezentacji, ale wie, że na to jeszcze przyjdzie czas. „Jest wiele rzeczy, które wchodzą w grę”, przyznał Abidal. „Najpierw trzeba znaleźć klub, rozegrać kilka spotkań. Dopóki to się nie stanie, nie można mówić o reprezentacji. Ale prawdą jest, że występ na Mistrzostwach Świata, byłby prawdziwą wisienką na torcie. Dla mnie to byłaby prawdziwa rekompensata za życie.”
Abidal zatem będzie pielęgnował marzenie o występie na Mundialu w Brazylii, gdyż chciałby zakończyć międzynarodową karierę tak jak jego rodak – Lilian Thuram. „Moim idolem jest Lilian Thuram. Ja nigdy nie rozegram tylu spotkań w reprezentacji… Ale mogę przynajmniej spróbować wystąpić w reprezentacji w wieku 35 lat. Teraz to zależy od trenera i wydajności w moim nowym klubie”, przyznał Abidal, który we wrześniu skończy 34 lata.
Źródło: Sport.es
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…