Tito przebudowuje sztab szkoleniowy Barçy

Pod koniec sezonu Tito Vilanova miał dodatkową pracę. Oprócz tego, że zajmował się odejściami z pierwszego zespołu i przyjściami do niego, trener był zmuszony do przekształcenia i zorganizowania sztabu trenerskiego i asystentów, z którzy towarzyszą mu każdego dnia. Pożegnanie z niektórymi osobami spowoduje przyjście kilku nowych twarzy i zmianę funkcji niektórych osób.

Jednym z obszarów, który czeka największa przemiana jest sztab przygotowania fizycznego pierwszej drużyny. Odejście fizjoterapeuty – Emili Ricarta spowodowało kilka ważnych zmian. Po pierwsze – Juanjo Brau stanie się od tej pory kluczową postacią przy koordynacji różnych fizjoterapeutów i przejmie kontrolę nad leczeniem kontuzji, które przydarzają się zawodnikom pierwszego zespołu.

Brak Emili Ricarta ma zostać zaspokojony dzięki podpisaniu kontraktu z renomowanym w środowisku piłkarskim fizjoterapeutą. Nie jest tajemnicą, że Barça już od jakiegoś czasu stara się o przyjście Raúla Martíneza – fizjoterapeuty reprezentacji Hiszpanii, który utrzymuje doskonałe relacje z zawodnikami Barçy, współpracującymi z nim. Jednak w tej chwili to przyjście nie wydaje się być możliwe, biorąc pod uwagę zbliżające się Mistrzostwa Świata w Brazylii.

Jeżeli zaś chodzi o przygotowanie fizyczne pierwszej drużyny w tym sezonie, które pod koniec sezonu było coraz częściej krytykowane, Francesc Cos porzuci swoją pracę na boisku, aby przede wszystkim skupić się na otoczeniu siłowni Ciutat Esportiva.

Innym obszarem środowiska Tito Vilanovy, który został osłabiony po odejściu kilku współpracowników – Domèneca Torrenta i Carlesa Plancharta, którzy będą towarzyszyć Pepowi Guardioli w trakcie przygody z Bayernem – są obserwacje, filmowanie i analiza wszystkich rywali. Tito poprosił o przebudowanie tego działu i przybycie jednego lub dwóch trenerów spoza klubu. W tek sprawie wciąż trwają negocjacje, które mogą potrwać jeszcze przez tydzień. Cała sprawa powinna zostać rozwiązana do czasu rozpoczęcia presezonu.

Źródło: Sport.es