Lewa strona poważnym zagrożeniem dla rywali

Lewe skrzydło FC Barcelony jest stałym problemem dla rywali w presezonie, gdyż obaj boczni obrońcy i skrzydłowi grają na wysokim poziomie.

Występy Daniego Alvesa z prawej strony mają „konkurencję” na drugiej stronie boiska. Lewa strona Barçy także dobrze funkcjonuje, co najlepiej udowodnił okres przygotowawczy.

Jordi Alba, Adriano, Tello i Neymar, zabójcza czwórka po lewej stronie

Przypadek Jordi Alby nie jest niczym nowym, ponieważ od czasu przejścia do Blaugrany był on prawdziwym „sprinterem”. Adriano był trzecim piłkarzem w drużynie z największą ilością minut rozegranych w presezonie. Co najważniejsze Brazylijczyk nie jest tylko szybki, ale i też potrafi bardzo dokładnie uderzyć w światło bramki rywala, czego przykładem jest choćby jego trafienie w meczu o Puchar Gampera.

W ataku, Tello i Neymar nie chcą być gorsi. W przypadku canterano, pomimo nieobecności w meczu o Puchar Gampera i w meczu z Tajlandią, wówczas gdy grał, pokazywał szybkie zmiany tempa, co sprawiało zagrożenie dla bramki rywala. Należy dodać, że zdobył bramkę przeciwko Vålarendze, strzelając w długi róg bramki.

Tymczasem Neymar zagrał w trzech meczach, nie licząc jego debiutu w Gdańsku, gdzie zagrał zaledwie 12 minut. Brazylijczyk zdobył po jednej bramce w obu meczach na azjatyckim tournée, mimo że w każdym z spotkań grał tylko 45 minut.

Źródło: Sport.es