Martino: Pierwsza połowa była ich, druga była już nasza

Superpuchar Hiszpanii rozpoczął się od bramkowego remisu na Vicente Calderón. FC Barcelona jest tym samym w lepszej sytuacji przed rewanżem, ale wynik końcowy wciąż jest otwarty. „Tata” Martino powiedział, iż jego zdaniem „mecz miał wiele faz i były momenty, w których przeważała Barça lub Atlético”.

„Widać, że nasz rywal w tym meczu bardzo liczył na kontry. Strzelił gola w ten sposób. My też jednak strzeliliśmy gola tak jak chcieliśmy, czyli po ataku pozycyjnym”, powiedział Martino. Argentyńczyk przyznał jednak, iż to Atlético zagrało lepiej w pierwszej połowie, co argumentował tym, iż „trudno było znaleźć miejsce i sposób, by przeprowadzić dobrą akcję”.

W pierwszych momentach meczu bardzo często długie piłki wyprowadzali Piqué i Mascherano. Ze względu na brak miejsca na boisku, był to najczęściej używany sposób, by dostać się pod pole karne bramki rywala. „Czasami długie podanie, może dać Ci sytuację jeden na jednego”, uzasadnił. Trener bronił też przygotowania fizycznego drużyny: „Byliśmy lepsi w drugiej połowie, a to daje nam znać, że jesteśmy dobrze przygotowani pod kątem fizycznym”.

„Barça nie może grać inaczej, podkreślimy jednak pewne aspekty gry”, powiedział argentyński trener, pytany o zmianę stylu.

Martino postanowił także wyjaśnić zmianę Lionela Messiego w przerwie spotkania. ‘10’ Barçy została zastąpiona przez Ceska z powodu stłuczenia lewego uda. „Kiedy gracz, ma jakąś dolegliwość lub kontuzję, która uniemożliwia mu lub wpływa na jego grę, nie ma sensu trzymać go na boisku”, zakończył.

Źródło: FCBarcelona.cat/fot. MundoDeportivo.com