Alexis Sánchez korzysta z przerwy świątecznej i przebywa obecnie w swojej rodzinnej Tocopilli. Chilijczyk odwiedził także jednego ze swoich pierwszych trenerów – Ricardo „Dziadka” Huertę, który obecnie przebywa w szpitalu.
Napastnik FC Barcelony korzysta z ostatnich wolnych dni w rodzinnym kraju, a konkretnie w Tocopilli. Alexis nie zapomina o ludziach z przeszłości i odwiedził jednego ze swoich pierwszych trenerów – Ricardo „Dziadka” Huertę, którzy obecnie przebywa w szpitalu.
Chilijczyk w Święta standardowo chodził po ulicach i rozdawał dzieciom zabawki, nie zapomniał skąd pochodzi. Nie tak dawno ulica Cuarta Poniente w Tocopilli zmieniła swoją nazwę i teraz jest ulicą Alexisa Sáncheza.
„Ulica nazwana moim imieniem sprawia, że jestem bardzo dumny. Chciałbym podziękować wszystkim ludziom, którzy mnie wspierają i będę się starał godnie ją reprezentować w kraju i poza nim”, powiedział napastnik Blaugrany.
Źródło: MundoDeportivo.com
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.
W nadchodzący poniedziałek, 29 kwietnia 2024 roku, o godzinie 21:00, będzie można śledzić emocjonujące spotkanie…
FC Barcelona ma wielkie marzenia dotyczące transferu nowego zawodnika do "Dumy Katalonii". Zarząd ma być…
Xavi zaskoczył wielu fanów swoją decyzją o pozostaniu w Barcelonie na kolejny sezon. Po wcześniejszym…
W emocjonującym El Clasico, FC Barcelona doznała porażki z Realem Madryt wynikiem 2:3. Mecz był…
Już dzisiaj FC Barcelona zagra na wyjeździe z Realem Madryt. El Clasico rozpocznie się o…
Barcelona doznała bolesnej porażki w meczu Ligi Mistrzów przeciwko PSG stając się obiektem kpin i…